ZX10 I GEN By estilete3 !
: 15 mar 2017, o 09:59
Witam, Witam, Witam !
Pomimo, że Gix poszedł w świat postanowiłem zostać na forum bo przynajmniej coś tu się dzieje !
Mianowicie tydzien temu wracając wieczorem z poznania z uczelni postanowiłem wyskoczyć 20km od Pozka obejrzeć zx10. Po obejrzeniu miałem mieszane uczucia, dodatkowo oglądałem w nocy, ale po małym namyśle postanowiłem wystawić Gixxera na sprzedaż z myślą zakupu zx10. Jak się okazało zalała mnie fala kontaktów, po 1 dniu chciało jednego dnia przyjechać 5 osób po moto, ale oczywiście pierwsza osoba zgarnęła sprzęt ( bo do czego miałaby się niby przyczepić )
Tego samego dnia skombinowałem przyczepke i nazajutrz z rana pojechałem po zx10. Motocykl wpadł do rowu, jechał nim i uderzył w kamień dzięki czemu pękła rama ( nie jest pogięta itp, po prostu spaw sie rozszedł ). Jak wiadomo jest to idealny zakup dla mnie, rozbiorę sobie moto w najdrobniejsze klocki lego i złożę na igłę salonówkę
( Generalnie 2005 Rok , niby 21kkm przebiegu, pierwszy właściciel w polsce od 2012)
Kilka fotek :
Dzień oględzin :
Dzień zakupu :
I prace postępujące chwile po przyjeździe do domu :
Docelowo moto wygląda tak jak na ostatnim zdjęciu , oczywiście na rozbieraniu sie nie zakończyło, poszły już dosyć spore zakupy.
ZX10 Jest z 2005 roku Posiada kilka fajnych dodatków mianowicie :
- Carbonowa felga BST, Cena na stronie producenta mnie zabiła bo około 11klocków
- Stalowy oplot
- Carbonowy błotnik tylnego koła
- Amortyzator skrętu gubellini
- Nowy komplet opon
- Zmieniona spręzyna Tył amortyzatora
Generalnie moto wyglądało na strasznie zapuszczone, tzn stało rok, było całe ukurzone i brudne. Po użyciu odpowiednich srodków i karchera dopiero przejrzało na oczy i japa się uśmiechnęła.
Dodatkowo dojrzałem, że jest wykonany porting na króćcach dolotowych
Jak złoże do kupy to muszę sie udać na hamownie żeby zobaczyc czy to coś daje, czy jest jaka inna Mapa w Ecu itp
Jakie plany i co zrobione ?
Zakupiłem pare gratów :
- wydech Akrapa ( Trafiła sie okazja z pogiętymi kolektorami od Zetki, chętnie kolektory sprzedam za grosze)
- Tylny amortyzator WP4618 Competition ( oryginalny chętnie pogonię)
Oddałem cały przód do przejrzenia i wyprostowania ( przednia felga trochę obdrapana pójdzie do malowania proszkowego, tak samo jak półka górna, która jest porysowana od kluczyka)
Dodatkowo zakupiłem :
- Filtr BMC ( oryginał to był szmelc )
- Komplet świec irydowych
- Osłony Łańcucha
- Łożyska główki ramy
- Szyba MRA czarna z garbem
- Żarówki Alla xenon
- Manetki Barracudy
- Stompgripy na bak
- Rolki wahacza
- Klamki łamane rizomy
W niedalekiej przyszłości mam zamiar zakup przewodów płynu chłodzącego w kolorze niebieskim
Dodatkowo jak wyciągnę silnik zeby go przejrzeć i porobic wszystkie nowe uszczelki to zastanowię się czy szkiełkować go i nie pomalować od nowa na oryginał ( nie chcę żeby gdzieś była widoczna śniedź )
Pozostało mi zakupienie Ramy i prawdopodobnie wahacza ponieważ ma jedno ucho od rolki urwane oraz okleiny na Moto.
Ku mojemu ździwieniu na całym motocyklu są urwane tylko 4 uchwyty w plastikach, malowany tylko bak reszta oryginał bez żadnego klejenia.
Motocykl pójdzie w kolor niebieski bo od zawsze mi sie takie podobały, generalnie chce motocykl doprowadzić na wyżyny zajebistości, w końcu jest to mała legenda kawasaki więc też musi wyglądać i jeździć jak największe sztosidło
Pomimo, że Gix poszedł w świat postanowiłem zostać na forum bo przynajmniej coś tu się dzieje !
Mianowicie tydzien temu wracając wieczorem z poznania z uczelni postanowiłem wyskoczyć 20km od Pozka obejrzeć zx10. Po obejrzeniu miałem mieszane uczucia, dodatkowo oglądałem w nocy, ale po małym namyśle postanowiłem wystawić Gixxera na sprzedaż z myślą zakupu zx10. Jak się okazało zalała mnie fala kontaktów, po 1 dniu chciało jednego dnia przyjechać 5 osób po moto, ale oczywiście pierwsza osoba zgarnęła sprzęt ( bo do czego miałaby się niby przyczepić )
Tego samego dnia skombinowałem przyczepke i nazajutrz z rana pojechałem po zx10. Motocykl wpadł do rowu, jechał nim i uderzył w kamień dzięki czemu pękła rama ( nie jest pogięta itp, po prostu spaw sie rozszedł ). Jak wiadomo jest to idealny zakup dla mnie, rozbiorę sobie moto w najdrobniejsze klocki lego i złożę na igłę salonówkę
( Generalnie 2005 Rok , niby 21kkm przebiegu, pierwszy właściciel w polsce od 2012)
Kilka fotek :
Dzień oględzin :
Dzień zakupu :
I prace postępujące chwile po przyjeździe do domu :
Docelowo moto wygląda tak jak na ostatnim zdjęciu , oczywiście na rozbieraniu sie nie zakończyło, poszły już dosyć spore zakupy.
ZX10 Jest z 2005 roku Posiada kilka fajnych dodatków mianowicie :
- Carbonowa felga BST, Cena na stronie producenta mnie zabiła bo około 11klocków
- Stalowy oplot
- Carbonowy błotnik tylnego koła
- Amortyzator skrętu gubellini
- Nowy komplet opon
- Zmieniona spręzyna Tył amortyzatora
Generalnie moto wyglądało na strasznie zapuszczone, tzn stało rok, było całe ukurzone i brudne. Po użyciu odpowiednich srodków i karchera dopiero przejrzało na oczy i japa się uśmiechnęła.
Dodatkowo dojrzałem, że jest wykonany porting na króćcach dolotowych
Jak złoże do kupy to muszę sie udać na hamownie żeby zobaczyc czy to coś daje, czy jest jaka inna Mapa w Ecu itp
Jakie plany i co zrobione ?
Zakupiłem pare gratów :
- wydech Akrapa ( Trafiła sie okazja z pogiętymi kolektorami od Zetki, chętnie kolektory sprzedam za grosze)
- Tylny amortyzator WP4618 Competition ( oryginalny chętnie pogonię)
Oddałem cały przód do przejrzenia i wyprostowania ( przednia felga trochę obdrapana pójdzie do malowania proszkowego, tak samo jak półka górna, która jest porysowana od kluczyka)
Dodatkowo zakupiłem :
- Filtr BMC ( oryginał to był szmelc )
- Komplet świec irydowych
- Osłony Łańcucha
- Łożyska główki ramy
- Szyba MRA czarna z garbem
- Żarówki Alla xenon
- Manetki Barracudy
- Stompgripy na bak
- Rolki wahacza
- Klamki łamane rizomy
W niedalekiej przyszłości mam zamiar zakup przewodów płynu chłodzącego w kolorze niebieskim
Dodatkowo jak wyciągnę silnik zeby go przejrzeć i porobic wszystkie nowe uszczelki to zastanowię się czy szkiełkować go i nie pomalować od nowa na oryginał ( nie chcę żeby gdzieś była widoczna śniedź )
Pozostało mi zakupienie Ramy i prawdopodobnie wahacza ponieważ ma jedno ucho od rolki urwane oraz okleiny na Moto.
Ku mojemu ździwieniu na całym motocyklu są urwane tylko 4 uchwyty w plastikach, malowany tylko bak reszta oryginał bez żadnego klejenia.
Motocykl pójdzie w kolor niebieski bo od zawsze mi sie takie podobały, generalnie chce motocykl doprowadzić na wyżyny zajebistości, w końcu jest to mała legenda kawasaki więc też musi wyglądać i jeździć jak największe sztosidło