Strona 4 z 14

Re: W jakim kasku się kulasz? :)

: 21 lis 2010, o 19:37
autor: Marcel
ja to na str 2 tu dwał

Re: W jakim kasku się kulasz? :)

: 21 lis 2010, o 21:40
autor: bushi
:oops:

Re: W jakim kasku się kulasz? :)

: 22 lis 2010, o 07:00
autor: GrzegorzR
2 sezon przelałaem w shoei'u xr1000 i z kasku jestem zadowolony, super dopasowany, mam do niego dokupiony nosek i szybę dzienną: rainbow i zwykłą przezroczystą, nie paruje no chyba ze w brylach lecę w pochmurną pogodę lub jesienny wieczór :)
Obrazek

Re: W jakim kasku się kulasz? :)

: 29 lis 2010, o 19:39
autor: skupa79
Rudisz pisze:OLO mam na sprzedaz pare takich kaskow wiec trzeba bylo mowic to bym Ci dobra cene zrobil

Rudisz posiadasz nadal takie kaski?

Re: W jakim kasku się kulasz? :)

: 30 lis 2010, o 07:39
autor: Rudisz
Posiadam kaski, jak coś to pisz PW jaki rozmiar potrzebujesz.

Re: W jakim kasku się kulasz? :)

: 30 lis 2010, o 21:57
autor: mobsterek
XR1000 Symbol TC-1 jak dla mnie rewelka , choćby z tego względu ze trochę się spetował podczas crasha a moja dyńka ocalała , nawet mnie nie bolała głowka w porównaniu do innych części ciała .

Poprzednio AGV Multi Air Tech ten kask nigdy mi nie zaparował tylko system wymiany szybek trochę kiepski i głośny .

Shoei wymiana szyby 10sekund bez pośpiechu , wentylacja super , przy użyciu noska rzeczywiście podwiewa w gały i zadne regulacje wizjera nie pomogą szczególnie w chłodniejsze dni , nie mniej jednak kolejny kask to będzie Shoei oczywiście jak zrobią jakieś ładne malowanie :lol:

Re: W jakim kasku się kulasz? :)

: 7 kwie 2011, o 11:38
autor: Jazu
Suomy Defender + kilka szybek
nie narzekam - przez pierwszy tydzień kask "dopasowywał się do głowy" ale teraz wyściółka leży idealnie :D
zapięcie DD i całkiem niezłe aero przy wyższych prędkościach (dla mnie dość istotne, bo jeżdżę na nakedzie)

Re: W jakim kasku się kulasz? :)

: 7 kwie 2011, o 13:41
autor: TOMASH
Arai RX-7RR4 :twisted:

Re: W jakim kasku się kulasz? :)

: 7 kwie 2011, o 17:14
autor: turnmil
ja nadal latam hjc fg-15 mat

Re: W jakim kasku się kulasz? :)

: 7 kwie 2011, o 19:26
autor: TOMASH
Chcesz lustrzankę do tego kasku ? ;>

Re: W jakim kasku się kulasz? :)

: 7 kwie 2011, o 20:39
autor: turnmil
za ile kolega daj info na priv

Re: W jakim kasku się kulasz? :)

: 8 kwie 2011, o 23:18
autor: woda765
Kiedyś:
Momo Devil - bardzo kiepskie wykonanie, szczęka która jest odkręcana z czasem zaczyna się ruszać. Jedyny plus to świetny antyfog i niezły wygląd z czarną szybą.
Schuberth R1 - kask świetnie wyciszony (ich reklama nie kłamie), wygodny, zapięcie DD, blenda przeciwsłoneczna, niestety antyfog zszedł mi po kilku dniach. Można dokupić szybkę z pinlockiem ale kosztuje majątek. Przy dużej prędkości podczas odwracania do tyłu potrafi się otworzyć szybka która ma zbyt słabą blokadę. Średnio stabilny.
Obecnie:
Arai RX7 GP - Pinlock w standardzie, bardzo stabilny, zapięcie DD, świetna wentylacja, wysuwany podbródek dzięki któremu prawie nie wieje w szyje. Świetny na tor, niezbyt dobry na dłuższe wypady ponieważ jest strasznie głośny.

Re: W jakim kasku się kulasz? :)

: 25 kwie 2011, o 21:56
autor: MłodyDTR
NAXA F6 - pierwszy kask który kupiłem. Jak na tą pułkę cenową ( ok 250 zł ) srawdza się. Jest wygodny ma fajne zapięcie (micrometric) . Jedyny mankament to jakość :) ale za tą cenę i tak jest najlepszym wyborem

Re: W jakim kasku się kulasz? :)

: 26 kwie 2011, o 21:48
autor: Luter
Siema bracia!

obecny kask w moim posiadaniu to UVEX boss 525

kupiony w styczniu za 800 zł

-naprawdę lekki,
-wygodne dopasowanie, zapięcie nie uwiera
-wkład ułatwiający przepływ powietrza (ważne dla kogoś kto lubi wylecieć na parę godzin a nie chce mieć potem nasiąkniętej mokrej skorupy) wkład łatwo wymienialny
-szybka niełamliwa, paruje na postoju ;p (ale tak ma większość)
-świetne wytłumienie i wentylacja

firmy stale prześcigają się w konstrukcjach czy to w redukcji wagi czy w budowie szybach i wentylacji. Warto więc poświęcić trochę czasu i poszukać odpowiedni dla siebie model zamiast sugerować się ceną czy niedajboże pośpiechem;)

Re: W jakim kasku się kulasz? :)

: 15 maja 2011, o 17:49
autor: Techniacz
Suomy Vandal. Kupiłem za 600 albo 700 nie pamiętam. Za taką cenę, nie było żadnej konkurencji dla Vandala. Trudno mi go porównać, bo ani do kasku crossowego, ani do tornado, ani do 10 letniego nolana nie bardzo można. W każdym bądź razie - fabryczny anty fog zaczął się odklejać po paru miesiącach (przy uszczelce dolnej, oraz przy mocowaniu szybki). Poza tym dobrze dopasowany, dość głośny, jak dla mnie wentylacja ok. Deflektor na nos. Szybkę wyjmuje się w 20 sekund. Także dość stabilny. Zapięcie DD. Ogólnie jestem zadowolony z kasku.
Pzdr