Co do jastrzębia sprawa wygląda tak: Wchodzisz na stronę wykupujesz bilet z miesięcznym wyprzedzeniem bo często jest tak ze szybko znikają, jeśli w dniu imprezy pogoda jest do dupy nawet nie musisz wychodzić z domu dzwonisz mówisz ze cię nie będzie a najlepiej piszesz mejla a oni przekładają ci płatność na najbliższy wolny termin więc z tym nie ma problemów.
Co do długości nitki na torze to wacha się ona od 1,5 do 2 km w zależności od tego jak P. Artur Wajda skonfiguruje tor.
Prędkości na torze nie są duże mi max udało się osiągnąć trochę powyżej 150km/h a w winklach to wiadomo mniej.
to co mogę jeszcze napisać, na miejscu są czesto jacyś zawodnicy na motocyklach torowych wiec zawsze użyczą kompresora żeby podpompować bądż sprawdzić cisnienie nie ma również problemu z podstawowymi narzedziamy warsztatowymi.
Co do jedzenia to na miejscu w czasie jazd rozstawia się grill jest karkówka kiełbasa i szaszłyki ale ceny szału nie robią (trochę drogo)
Jeśli chodzi o same jazdy to jest praktycznie tak jak w samym harmonogramie na stronie, rejestracja odprawa sprawdzenie stanu technicznego i tu najwiekszy nacisk kładziony jest na 2 rzeczy, Wajda patrzy na plamy pod motocyklami i na opony, ciekawostką jest to że nigdy nie sprawdzają prawka po prostu zakłądają ze wszyscy je mają
wiec jak bedzie z wami ktoś bez lejcy to najważniejsze zby dojechał na tor jeśli porusza się na kołach.