GSX-R 750 k6 gaśnie - proszę o porady i pomoc...
: 17 kwie 2019, o 09:25
Witam wszystkich.
Niedawno stałem się szczęśliwym posiadaczem gixxa 750 k6.
Z motocyklem mam jakiś dziwny problem.
Mianowicie podczas jazdy motocykl po prostu gaśnie, najczęściej się to dzieje po wciśnięciu sprzęgła i schodzeniu z wyższych obrotów...
Podobnie dzieje się jak hamuję silnikiem, silnik tak jakby tracił zapłon bo po dodaniu gazu strzeli w komin i czuć paliwo.
Nie ma znaczenia czy ciepły czy zimny.
Nie dzieje się to cały czas, nieraz jak załóżmy jadę na 4 biegu, wcisnę sprzęgło to normalnie schodzi na wolne obroty i nie ma problemu.
Z rzeczy które już sprawdziłem:
1) TPS - wyregulowany ( -C00 ),
2) STP - wyregulowany na 0,60V ( wartości fabryczne to 0,57V - 0,67V ),
3) STVA - sprawdzony - nominalne 7 omów oporności jak w serwisówce,
4) Czujnik stopki - jeździłem na zworce i nic to nie zmieniło,
5) Czujnik sprzęgła przy klamce - zworka nic nie dała,
6) Synchro przepustnic sprawdziłem - dwie delikatnie odbiegają od pozostałych ale nie ma tragedii ( o jakieś 1,5 - 2 jednostki trzeba przeregulować ),
7) Włącznik zapłonu działa poprawnie, dla pewności rozebrałem i spryskałem kontaktem,
8) Wszystkie wtyczki spryskane kontaktem.
Zaczyna brakować mi na serio pomysłów. Wiem, że rozrząd będzie powoli do wymiany bo zaczyna go być słychać ale czy rozciągnięty łańcuch ma na to wpływ? Gubił by zapłony?
Może wtryskiwacze wykąpać w myjce ultradźwiękowej??
Motocykl normalnie przyspiesza, nie dławi się, odcina, wsio wsio wsio.
Sprzedający mówił, że to wina TPS-a, który wyregulowałem... I tu też pytanie. Czy kreska koło C00 cały czas ma stać na środku, czy w miarę dodawania gazu może iść na górną pozycję jak u mnie?
Bardzo proszę o jakieś sugestie, pomysły, porady... Może ktoś miał do czynienia z podobnym problemem...
Motocykl nie ma żadnych błędów... Przebieg 41 tys.
Pozdrawiam!
Niedawno stałem się szczęśliwym posiadaczem gixxa 750 k6.
Z motocyklem mam jakiś dziwny problem.
Mianowicie podczas jazdy motocykl po prostu gaśnie, najczęściej się to dzieje po wciśnięciu sprzęgła i schodzeniu z wyższych obrotów...
Podobnie dzieje się jak hamuję silnikiem, silnik tak jakby tracił zapłon bo po dodaniu gazu strzeli w komin i czuć paliwo.
Nie ma znaczenia czy ciepły czy zimny.
Nie dzieje się to cały czas, nieraz jak załóżmy jadę na 4 biegu, wcisnę sprzęgło to normalnie schodzi na wolne obroty i nie ma problemu.
Z rzeczy które już sprawdziłem:
1) TPS - wyregulowany ( -C00 ),
2) STP - wyregulowany na 0,60V ( wartości fabryczne to 0,57V - 0,67V ),
3) STVA - sprawdzony - nominalne 7 omów oporności jak w serwisówce,
4) Czujnik stopki - jeździłem na zworce i nic to nie zmieniło,
5) Czujnik sprzęgła przy klamce - zworka nic nie dała,
6) Synchro przepustnic sprawdziłem - dwie delikatnie odbiegają od pozostałych ale nie ma tragedii ( o jakieś 1,5 - 2 jednostki trzeba przeregulować ),
7) Włącznik zapłonu działa poprawnie, dla pewności rozebrałem i spryskałem kontaktem,
8) Wszystkie wtyczki spryskane kontaktem.
Zaczyna brakować mi na serio pomysłów. Wiem, że rozrząd będzie powoli do wymiany bo zaczyna go być słychać ale czy rozciągnięty łańcuch ma na to wpływ? Gubił by zapłony?
Może wtryskiwacze wykąpać w myjce ultradźwiękowej??
Motocykl normalnie przyspiesza, nie dławi się, odcina, wsio wsio wsio.
Sprzedający mówił, że to wina TPS-a, który wyregulowałem... I tu też pytanie. Czy kreska koło C00 cały czas ma stać na środku, czy w miarę dodawania gazu może iść na górną pozycję jak u mnie?
Bardzo proszę o jakieś sugestie, pomysły, porady... Może ktoś miał do czynienia z podobnym problemem...
Motocykl nie ma żadnych błędów... Przebieg 41 tys.
Pozdrawiam!