Strona 1 z 18

Jazda na gumie

: 27 kwie 2010, o 16:46
autor: korro
Witam.
Przy jakich obrotach i biegu idzie Wam na koło?
Wolicie z gazu, czy ze sprzęgła?
Obrazek

Re: Jazda na gumie

: 27 kwie 2010, o 21:06
autor: Rudisz
Na gumie latam slabo lub wogole wiec moja wypowiedz malo co sie bdzie liczyc. Poki latalem na 600 wolalem ze sprzegla bo lapal od razu dobra wysokosc i latwiejsza kontrola. Z gazu teraz wyrywam jak mam litry a przy jakich obrotach to juz kwestia indywidualna kazdej osoby, moto jest na tyle mocne ze wstanie praktycznie przy kazdych ale wiadome im wolniej tym lepiej

Re: Jazda na gumie

: 28 kwie 2010, o 08:56
autor: daras
ja pierwsze kroki w tym temacie zacząłem pod koniec zaszłego sezonu. zmieniłem zębatkę na mniejszą, chyba 15 zębów i gitarka. z jedynki można podnieść od 40km/h to chyba 3k rpm. z dwójki 5,5k rpm + klamka, ewentualnie z gazu 7k rpm. Fakt że ważę ponad stówkę więc lżejszy gixxerowicz może mieć zupełnie inne odczyty.

Re: Jazda na gumie

: 7 lip 2010, o 00:17
autor: OmenGdańsk
własnie....mam problem....latam na k6 600-tce i z gazu wogole niechce isc na gume(bardzo cieżko mu to idzie)i czy to jest normalne?rozmawiałem z chłopem ktory lata na rr600tce i miał ten sam problem ale wymienił wydech na YOSHIMURE i teraz mowi ze idzie normalnie....czy to mozliwe ze przez wydech?

Re: Jazda na gumie

: 7 lip 2010, o 07:57
autor: Rudisz
Nie ma takiej opcji zeby wydech mu pomogl. 600 z gazu pojdzie spokojnie ale jesli sie uczysz to robisz to na tyle spokojnie ze Ci nie wychodzi. Polecałbym Ci ogolnie nauke ze sprzegla ale jesli koniecznie chcesz z gazu to wez kogos do robienia zdjec zeby widziec jak Ci idzie i gdzie robisz blad. Znajdz sobie jakas dobra prosta nieuczeszczana droge cofnij sie do tylu na siedzeniu nie pochylaj sie na bak jak juz bedziesz podrywal jedz na jedynce na ok 7tys obrotow rownym gazem zamknij nagle gaz wtedy motor zacznie nurkowac na zawieszeniu i jak juz bedzie wracal do gory to wtedy dodaj na maxa, powinien podniesc sie bez problemu tylko musisz to zrobic szybko i pewnie. Ewentualnie druga metoda to przyspieszasz liniowo od zera i wlasnie przy 7 tys obr szarpiesz manete na maxa

Re: Jazda na gumie

: 7 lip 2010, o 13:42
autor: zerathu
Potwierdzam
Mi 750 wchodzi tak jak rudisz mówi na 1 biegu nie ma znaczenia jakie obroty jak odejmiesz gazu i dodasz błyskawicznie 3/4 gazu lub full od razu wchodzi na koło, na 2 trzeba ze sprzęgła - robimy tak samo + sprzęgło jedziemy z 60/80km/h strzelamy ze sprzęgła (polega to na tym ze muskasz 2 palcami sprzęgło jak byś szarpał strunę od gitary do końca i w tym samym czasie dajesz pełen gaz) jak już wejdzie odpuszczasz trochę, kwestia wyczucia, Niedługo mogę wrzucić filmiki z treningu ;)
Kolega masz 600 i jak próbowałem na jego gixerze wrzucic i mi kiepsko to wychodziło lecz po odblokowaniu TRE inna bajka;) jak ktoś jest zainteresowany właśnie montuje u siebie własnej roboty jak skończę wyśle fotki i jak ktoś będzie zainteresowany mogę zrobić takie TRE.

Re: Jazda na gumie

: 8 lip 2010, o 23:34
autor: OmenGdańsk
kurde jutro bede cwiczyc i nie pochylac sie na bak mowicie?

Re: Jazda na gumie

: 9 lip 2010, o 12:36
autor: zerathu
Jak masz słabszą maszynę lepiej odchylić się do tyłu w pierwszej fazie. Chodzi o przeniesienie jak największego ciężaru na tył.

Re: Jazda na gumie

: 9 lip 2010, o 12:47
autor: Haos
Jak już gumować to z gazu, jedyneczka 8tys obr i jazda :)

Re: Jazda na gumie

: 9 lip 2010, o 13:10
autor: zerathu
Tylko sprzęgło!!:) na 2 jedyna metoda na nauczenie sie prawdziwego weelie;) lecz najpierw trzeba opanować na 1 z gazu;)

Re: Jazda na gumie

: 9 lip 2010, o 13:15
autor: Haos
Eeee, po co nadwyrężać sprzęgiełko jak z gazu też pieknie idzie, wiadomo ze jak chcesz na 2 stawiac na koło to tylko sprzęgło!

Kwestia gustu, o których się nie rozmawia ;p

A na siedząco czy na stojaka? ;p

Re: Jazda na gumie

: 15 sie 2010, o 22:52
autor: rafciops
Ja osobiście podnosze swoją z gazu z trójeczki... Elegancko wstaje przesuwam dupe do samego końca i lece przed siebie... Ze sprzęgła można nsrke podnieść a nie gixa:p nawet 600 można spokojnie szarpnąc na lacza z dwóji... 8-9 tys spuszczasz do 6-7 potem gwałtownie dodajesz i szarpiesz lekko kierownikiem:) szkoda sprzęgła przy takiej mocy wystarczy sam gaz:)

Re: Jazda na gumie

: 16 sie 2010, o 07:16
autor: Rudisz
Wszystko mozna ale po co. Po pierwsze po co 2-3 i mega predkosci jak mozna w dobrym pionie leciec na jedynce powolij.
Np amerykanscy stunterzy uwazaja ze guma z gazu to nie guma, sprzeglem lepiej sobie moto wrzucic do pozadanego pionu wiec polecalbym taka nauke.

Re: Jazda na gumie

: 12 wrz 2010, o 21:08
autor: Diabel
OmenGdańsk pisze:własnie....mam problem....latam na k6 600-tce i z gazu wogole niechce isc na gume(bardzo cieżko mu to idzie)i czy to jest normalne?rozmawiałem z chłopem ktory lata na rr600tce i miał ten sam problem ale wymienił wydech na YOSHIMURE i teraz mowi ze idzie normalnie....czy to mozliwe ze przez wydech?
Siemanko, też latam na gsxr 600 2k6, z gazu jeszcze nie podniosłem go ani razu, mimo, że robię wszystko jak trzeba: jedyneczka, 7-8k obrotów, odpuszczenie i następnie odkrecenie gazu - nie idzie. Dałem sobie spokój i stawiam go ze sprzęgła, ale też nie jest specjalnie łatwo. Muszę go wkrecić na 10 tys. obrotów i strzelić z klamki, wtedy idzie, ale ciężko jest idealnie się wstrzelić przy tej ilości obrotów, a jak dasz za bardzo to mozesz przegiąć. Troche mnie to wnerwia i chyba zmienie na tysiąca, większa kontrola nad maszyną bo wstaje już od 3-4tys. obrotów ze sprzęgła.

Re: Jazda na gumie

: 12 wrz 2010, o 21:25
autor: Marcel
1000 wstaje z gazu też na 2. wiec z tym sprzegłem radze uważać, Kiedys miałem 636 szła na koło bez problemu czy z gazu na 1 czy ze sprzegła na 2,nigdy nie miałem problemu, wydaje mnie sie ,że to kwestia wprawy i wyczucia sprzęta