GSXR600 dla emeryta...?

Międzygaz, przeciwskręt, wheelie, zamykanie opony itp.
Regulamin forum
Zapoznaj się i przekaż uwagi odnośnie
Nowe forum GSXR.PL!
michal3miasto7
Nowy
Nowy
Posty: 5
Rejestracja: 1 lip 2013, o 17:43
Motocykl: W220 s500
Wymarzony motocykl: gsx-r-600

GSXR600 dla emeryta...?

Nieprzeczytany post autor: michal3miasto7 » 7 lip 2013, o 23:00

Witam Panowie i Panie,
od jakiegoś czasu, a konkretnie od czasu poszukiwań zastanawiam się czy gsxr600 (jakiego poszukuje)
da się jeździć po bułki do sklepu?
Poszukuje moto i zapewne w najbliższym czasie zakupie ale czy będzie mogło mi służyć tylko do siania postrachu i straszenia dzieci na światłach?
Czy jest opcja jazdy z punktu a do punktu b w miarę przepisowo bez zawrotnych prędkości po mieście?
Może dziwne pytanie ale chciałem otrzymać odpowiedz od doświadczanych użytkowników.
Dziękuje
Michał.

CreativeV10

Re: GSXR600 dla emeryta...?

Nieprzeczytany post autor: CreativeV10 » 8 lip 2013, o 18:33

Moim zdaniem takie moto do jeżdżenia po bułki do sklepu się nie nadaję bo więcej Ci spali niż to wszystko jest warte :d
Druga sprawa jazda po mieście ;d
Pozycja nie jest zbyt wygodna , moto łapie wysokie temp itd itd .
Jazda z punktu a do punku b jest bardzo możliwa ale nie łamiąc przepisów jest ciężko w większości przypadków ;D
Jak chcesz coś do takiego pyrkania to ja bym na twoim miejscu kupił jakąś 125 hehe :D

Awatar użytkownika
TomCiu
Posty: 351
Rejestracja: 30 kwie 2012, o 10:52
Motocykl: GSX-R 750 K7
Wymarzony motocykl: BMW S 1000 RR
Imię: Tomek
Skąd: Warszawa
Lokalizacja: Puławy/Warszawa

Re: GSXR600 dla emeryta...?

Nieprzeczytany post autor: TomCiu » 8 lip 2013, o 18:57

Da się:) o to dowód ale dla 1000: http://www.youtube.com/watch?v=9M7Tv2ahXkM

A tak na poważnie to ja codziennie jeżdżę do pracy (10km w jedną stronę tylko ale w Warszawie więc walczę z korkami:)) i jest spoko. Pozycja nie jest wygodna i do tego trzeba się przyzwyczaić. A jeżeli chodzi o trasy to zrobiłem 250km z jedną przerwą na tankowanie i chyba miałem już dość jazdy :D Tyłek i plecy już mi wysiadały ;)

michal3miasto7
Nowy
Nowy
Posty: 5
Rejestracja: 1 lip 2013, o 17:43
Motocykl: W220 s500
Wymarzony motocykl: gsx-r-600

Re: GSXR600 dla emeryta...?

Nieprzeczytany post autor: michal3miasto7 » 8 lip 2013, o 21:40

Tak też myślałem, ze może być mało komfortowy w miejskiej eksplantacji. Czy taka jazda po mieście nie jest czasem uciążliwa dla moto?

''Pozycja nie jest zbyt wygodna , moto łapie wysokie temp itd itd .'''?
Pozdrawiam Michał.

michal3miasto7
Nowy
Nowy
Posty: 5
Rejestracja: 1 lip 2013, o 17:43
Motocykl: W220 s500
Wymarzony motocykl: gsx-r-600

Re: GSXR600 dla emeryta...?

Nieprzeczytany post autor: michal3miasto7 » 8 lip 2013, o 22:25

tomekciupak pisze:Da się:) o to dowód ale dla 1000: http://www.youtube.com/watch?v=9M7Tv2ahXkM

A tak na poważnie to ja codziennie jeżdżę do pracy (10km w jedną stronę tylko ale w Warszawie więc walczę z korkami:)) i jest spoko. Pozycja nie jest wygodna i do tego trzeba się przyzwyczaić. A jeżeli chodzi o trasy to zrobiłem 250km z jedną przerwą na tankowanie i chyba miałem już dość jazdy :D Tyłek i plecy już mi wysiadały ;)
;)

Awatar użytkownika
mlusiek1590
Posty: 699
Rejestracja: 13 wrz 2011, o 21:45
Motocykl: k4 1000
Imię: Mariusz
Skąd: z kontowni
Lokalizacja: Mińsk Maz

Re: GSXR600 dla emeryta...?

Nieprzeczytany post autor: mlusiek1590 » 8 lip 2013, o 22:27

myśle że dla chcącego nic trudnego :) ale nie wierze że tylko po bułki będziesz latał ;) bo jak już poczujesz moc to weekend też będziesz latał :D
jak pić to wódkę, jak palić to blanty, jak jeździć to 300km/h :D
sprzedam :Części Bandit 1200s ....

lucky556
Posty: 120
Rejestracja: 7 kwie 2013, o 17:24
Motocykl: Suzuki gsxr K1 600
Wymarzony motocykl: Suzuki gsxr K4 750

Re: GSXR600 dla emeryta...?

Nieprzeczytany post autor: lucky556 » 9 lip 2013, o 07:26

Ja aktualnie dojezdzam do pracy gixxem po 37 km w jedna strone przez miasto. Jesli nie ma korka to spoko nawet sie jedzie ale w korku jest ciezko, trzeba sie przeciskac , malo miejsca, temp na poziomie 105-107 , duzo pali jednak, dwa razy do pracy i pusto. Ale jeszcze tylko tydzien i urlop.

Awatar użytkownika
satanic
Posty: 1661
Rejestracja: 30 kwie 2010, o 22:29
Motocykl: gumator 750
Lokalizacja: Poznań - Kołobrzeg

Re: GSXR600 dla emeryta...?

Nieprzeczytany post autor: satanic » 11 lip 2013, o 21:21

no, ale i tak szybciej niz samochodem ;)

Mixer
Posty: 293
Rejestracja: 15 cze 2013, o 15:42
Motocykl: Suzuki GsxR 750 K9
Imię: Grzegorz
Skąd: łódzkie

Re: GSXR600 dla emeryta...?

Nieprzeczytany post autor: Mixer » 24 sie 2014, o 14:50

mam K5 750 i zrbiłem juz w tym sezonie około 20.000km przelotowa predkości między miastami to max 160km/h w mieście różnie ale max 70 nie spieszę się w miastach, co do suzuki będzie ci w krótkich przelotach sporo paliła ale da się nią latać po bułki tylko licz się z tym że to raczej nie bedzie dawać tej frajdy którą powinno bo na takie przeloty to skuter się nadaje, moje zdanie jest take kup i sam się przekonaj znasz już opinie forumowiczów :)

Awatar użytkownika
kamiel
Posty: 234
Rejestracja: 10 lip 2013, o 23:36
Motocykl: hayabusa l6
Wymarzony motocykl: nitrodron ^^
Imię: Kamil
Skąd: Wyszogród

Re: GSXR600 dla emeryta...?

Nieprzeczytany post autor: kamiel » 24 sie 2014, o 15:52

nie ogarniam takich pytan...a co one tylko na tor są stworzone? to po co mają homologacje...mozesz sobie i do kosciola jezdzic raz na jakis czas jednak warto suke przegonic pozadnie zeby nie zapomniała co to wysokie obroty a tak normalnie mozna smigać i 270 i 70 w zaleznosci od potrzeby pozycja jak nie masz >40 lat to wstyd narzekac ze nie wygodnie... kupuj i lataj
I'm the captain of my life

Mixer
Posty: 293
Rejestracja: 15 cze 2013, o 15:42
Motocykl: Suzuki GsxR 750 K9
Imię: Grzegorz
Skąd: łódzkie

Re: GSXR600 dla emeryta...?

Nieprzeczytany post autor: Mixer » 24 sie 2014, o 19:10

raz na jakis czas jednak warto suke przegonic pozadnie zeby nie zapomniała co to wysokie obroty a tak normalnie mozna smigać

W sumie wycięte z kontekstu przedmówcy ale ogólnie to charakteryzuje suzuki :D liniowo oddaje moc a jak czeba to też nieźle zapier..... :evil: zależy tylko od kierowcy.
Ale należy też nie zapomnieć że motocykl prowadzi się głową.

Awatar użytkownika
dziadek
Posty: 1492
Rejestracja: 11 sie 2013, o 20:10
Motocykl: KAWA Z 1000
Wymarzony motocykl: juz były
Imię: Robert
Skąd: lubelskie
Lokalizacja: wojciechów lubelskie

Re: GSXR600 dla emeryta...?

Nieprzeczytany post autor: dziadek » 24 sie 2014, o 19:36

Ta ta na wiecej do powiedzenia o 600 maja ci co kupują 1000 dla naklejki i nic po za tym , bo jak sie szybko okazuje to jezdza jak dziadki .przy dobrych umiejetnosciach to i 500 jest wystarczajace , na naklejkach nie da sie pojechac :D

Awatar użytkownika
Antek
Posty: 306
Rejestracja: 22 sty 2014, o 16:40
Motocykl: Suzuki GSX-R 600 K7
Imię: Anton
Skąd: Poraj/Częstochowa

Re: GSXR600 dla emeryta...?

Nieprzeczytany post autor: Antek » 24 sie 2014, o 20:39

Ja mam 600 K7 i powiem tak:
- jak masz jeździć tylko "po bułki" nie kupuj, odbierzesz komuś przyjemność wykorzystać cały potencjał motocykla
- jeśli będziesz jeździł cały czas po mieście, przepisowo itd. nie kupuj, maszyna będzie się grzała i będzie dużo paliła
- jeżeli chcesz się męczyć z zawracaniem, poczuć ból w nadgarstkach i kręgosłupie KUPUJ! Ta maszyna jest stworzona dla ciebie :D
Obrazek

ODPOWIEDZ