schodzenie do kolana

Międzygaz, przeciwskręt, wheelie, zamykanie opony itp.
Regulamin forum
Zapoznaj się i przekaż uwagi odnośnie
Nowe forum GSXR.PL!
Awatar użytkownika
mlusiek1590
Posty: 699
Rejestracja: 13 wrz 2011, o 21:45
Motocykl: k4 1000
Imię: Mariusz
Skąd: z kontowni
Lokalizacja: Mińsk Maz

Re: schodzenie do kolana

Nieprzeczytany post autor: mlusiek1590 » 1 wrz 2012, o 21:03

no Rudisz całkiem fajnie ...a z jaką prędkością wbijasz w taki zakręt?
jak pić to wódkę, jak palić to blanty, jak jeździć to 300km/h :D
sprzedam :Części Bandit 1200s ....

Awatar użytkownika
Rudisz
Posty: 649
Rejestracja: 21 kwie 2010, o 12:42
Motocykl: 1000 K6
Wymarzony motocykl: K6 1000
Lokalizacja: Brzozów / Rzeszów

Re: schodzenie do kolana

Nieprzeczytany post autor: Rudisz » 22 wrz 2012, o 00:52

Dokladnie to akurat tor kartingowy w bilgoraju.
Wiesz co odnosnie predkosci to ciezko stwierdzic bo nie patrze na zegar ale napewno o 20-30% szybciej niz jak nie schodzilem na kolano.
http://www.bikepics.com/members/rudisz/

Czasami na drodze spotykam prawdziwych szaleńców, pędzą na złamanie karku i wbrew rozsądkowi.... naprawde .... aż cięzko czasami ich wyprzedzić ....

Awatar użytkownika
dziki
Posty: 557
Rejestracja: 6 lut 2012, o 10:25
Motocykl: GSX-R K5 LYTER
Imię: Dziki
Skąd: Bytom - Sójcze
Lokalizacja: Bytom

Re: schodzenie do kolana

Nieprzeczytany post autor: dziki » 22 wrz 2012, o 21:59

Polecam tor, naprawdę dużo daje, fakt nie ma ich za dużo w polsce, sam jeżdżę 250km do Radomia, ale naprawdę warto.
Pomimo że schodziłem na kolano na ulicy, to na torze, wyczułem dopiero moto, nie przypuszczałem że można go położyć tak nisko. a co do zamknięcia opony kilka postów wcześniej , to ja w moim sradzie przednią oponę zamknąłem dopiero gdy podnóżkami tarłem o asfalt...

Awatar użytkownika
Puyol187
Posty: 2361
Rejestracja: 26 cze 2011, o 20:48
Motocykl: GSXR k3 1k

Re: schodzenie do kolana

Nieprzeczytany post autor: Puyol187 » 22 wrz 2012, o 22:25

W większości motocykli żeby zamknąć przednią oponkę trzeba walić podnóżkami po asfalcie ;)

kadafi
Nowy
Nowy
Posty: 38
Rejestracja: 24 lis 2012, o 09:42
Motocykl: GSX-R 750 K6
Wymarzony motocykl: GSX-R 750 L1
Imię: Łukasz
Skąd: Białystok

Re: schodzenie do kolana

Nieprzeczytany post autor: kadafi » 16 cze 2013, o 12:30

Apropo schodzenia na kolano może macie jakieś poradniki w pdf lub ciekawe filmy (preferowany język polski) :) pozdrawiam
Gas or Ass
NO FREE RIDES

Radzius
Posty: 407
Rejestracja: 10 lis 2011, o 14:49
Motocykl: Sv 1000s
Imię: Radziu
Skąd: Wałcz

Re: schodzenie do kolana

Nieprzeczytany post autor: Radzius » 23 lip 2013, o 23:45

A mi sie dzisiaj udało pierwszy raz zejsc na kolano ;)
Obrazek
Obrazek
Obrazek[/quote]

olicom
Posty: 185
Rejestracja: 8 kwie 2011, o 23:13
Wymarzony motocykl: Juz jest!!!! GSX-R 1000K4
Lokalizacja: Warszawa

Re: schodzenie do kolana

Nieprzeczytany post autor: olicom » 26 lip 2013, o 19:12

Chłopaki,

A gdzie w Warszawie lub okolicy można pojechać poćwiczyć? Nie to żebym musiał zejść na kolanko ale chciałbym się pouczyć.

Awatar użytkownika
satanic
Posty: 1661
Rejestracja: 30 kwie 2010, o 22:29
Motocykl: gumator 750
Lokalizacja: Poznań - Kołobrzeg

Re: schodzenie do kolana

Nieprzeczytany post autor: satanic » 26 lip 2013, o 19:37

Radzius pisze:A mi sie dzisiaj udało pierwszy raz zejsc na kolano ;)
to lotnisko w broczynie?

olicom
Posty: 185
Rejestracja: 8 kwie 2011, o 23:13
Wymarzony motocykl: Juz jest!!!! GSX-R 1000K4
Lokalizacja: Warszawa

Re: schodzenie do kolana

Nieprzeczytany post autor: olicom » 27 lip 2013, o 22:37

A ja podlajem meska decyzje i postanowilem nauczyc sie schodzic na kolanko. Dzisiaj juz uczylem sie przedosic dupsko na zakretach co szlo mi dobrze i nawet na zakrecie jakos automaczynie wystawilem kolano :) . Nie dotknalem ziemi ale zaskoczylem sam siebie tym wystawieniem. Co ciekawe jak sie wysadze dupka na zewnatrz to wydaje mi sie to naturalne!.

Radzius
Posty: 407
Rejestracja: 10 lis 2011, o 14:49
Motocykl: Sv 1000s
Imię: Radziu
Skąd: Wałcz

Re: schodzenie do kolana

Nieprzeczytany post autor: Radzius » 27 lip 2013, o 22:49

Tak Satanic, to broczyno ;)

Ryba
Nowy
Nowy
Posty: 6
Rejestracja: 13 sie 2013, o 13:27
Motocykl: GSXR750
Wymarzony motocykl: HP4

Re: schodzenie do kolana

Nieprzeczytany post autor: Ryba » 13 sie 2013, o 15:14

Gadanie żeby nie robić kolana na drogach publicznych to bzdury.
Jak jest lajtowny zakręt na 80-100 km/h, mało ruchu to czemu nie?
Ostatnio delikatnie polatałem po małopolsce, spotałem gościa na czoperku który mi nawet nakręcił filmik. Czy stworzyłem zagrożenie na drodze? Czy naraziłem się na niebezpieczeństwo? Nie sądze.


Awatar użytkownika
bazylrs
Posty: 65
Rejestracja: 8 lis 2012, o 00:18
Motocykl: GSX-R 600 K4
Wymarzony motocykl: HONDA RC213V :)

Re: schodzenie do kolana

Nieprzeczytany post autor: bazylrs » 13 sie 2013, o 22:55

Serwis motocyklowy , używane części motocyklowe 667 110 754.

Awatar użytkownika
relakzstyle
Posty: 510
Rejestracja: 23 sty 2012, o 00:04
Motocykl: GSXR 1000
Wymarzony motocykl: NOWY
Lokalizacja: Puck

Re: schodzenie do kolana

Nieprzeczytany post autor: relakzstyle » 13 sie 2013, o 23:16

ryba nie skomentuje. Ja osobiscie nadal jestem zwolennikiem szalenstw w zlozeniu poza ulica. Tam nigdy nie wiesz a jakby z lasu wyskoczyla sarna albo zawial ci piasek na droge ? jestem wrazliwy na tym punkcie... mam nadzieje ze nigdy nie wywalisz sie na drodze - na takim łuku gdzie na wprost masz drzewa.
Ustępuj pierwszeństwa tym, którzy je mają oraz tym, którym za chwile przyjdzie do głowy je wymusić.

Ryba
Nowy
Nowy
Posty: 6
Rejestracja: 13 sie 2013, o 13:27
Motocykl: GSXR750
Wymarzony motocykl: HP4

Re: schodzenie do kolana

Nieprzeczytany post autor: Ryba » 14 sie 2013, o 13:22

relakzstyle pisze:ryba nie skomentuje. Ja osobiscie nadal jestem zwolennikiem szalenstw w zlozeniu poza ulica. Tam nigdy nie wiesz a jakby z lasu wyskoczyla sarna albo zawial ci piasek na droge ? jestem wrazliwy na tym punkcie... mam nadzieje ze nigdy nie wywalisz sie na drodze - na takim łuku gdzie na wprost masz drzewa.

Myślę, że drzewa to pół biedy. Ja większe zagrożenie w przypadku gleby widzę w tych barierkach.
Moje zdanie jest takie, że ludzie którzy opowiadają o tym żeby nie składać się na drogach publicznych w życiu nie robili kolana. Bo jak ktoś zrobił, to na litość boską, przyznajmy to wszyscy - każdy wykorzystuje dobre serpentyny na maksa.
Tym bardziej, że zawsze robię kilka rundek "zapoznawczych" przed winklem.
Nie znam nikogo komu by wyskoczyła sarna albo zawiał piach, więc wydaje mi się, że te historie można między bajki włożyć. Każda jedna gleba wśród moich znajomych, wynika z błędu kierowcy. A z tym się jak najbardziej liczę.

Awatar użytkownika
bruno030488
Posty: 75
Rejestracja: 5 sie 2013, o 15:25
Motocykl: Suzuki Gsxr 600 k3
Wymarzony motocykl: Suzuki k8

Re: schodzenie do kolana

Nieprzeczytany post autor: bruno030488 » 16 sie 2013, o 13:30

https://www.facebook.com/pages/Motocylk ... 6846229286



Zapraszamy na oficial fan page na facebook ;)
Żyję by jeżdzić, jeżdżę po to aby żyć ;)

ODPOWIEDZ