Forum Suzuki GSX-R

Chcę kupić sobie tankbaga do mojego gixxa, będzie używany dość często bo przynajmniej raz w tygodniu ale na niedługiej trasie, chciałbym kupić taki że nie wyrządził mi szuk w motocyklu typu porysowany bak, i musi być jak największy. Myślałem o takim, używa ktoś?
http://allegro.pl/sakwa-torba-na-bak-ox ... 25981.html
Polećcie coś innego jak macie coś sprawdzonego

Kupisz dużego będziesz się denerwował po zapakowaniu, jazda z prostymi plecami, na zakrętach nie ma jak zewnętrznej ręki ułożyć.

Z moich doświadczeń, lepszy dobrze dopasowany plecak z klamrami na klatce i biodrach

zdaję sobie z tego sprawę że będą takie niedogodności, plecak też będę woził

Jechalem do tomsona z duzym tangbag-iem i nie mialem problemów z jazda. Wiadomo ze ostre palowanie w zakretach nie wchodzi w gre ale torba jeszcze posłużyła jako podporka glowy( kasku)

Mam tego Oxforda i polecam Sporo w niego można zapakować a na długiej trasie tak jak napisał Andrzej można oprzeć głowę i szyja się tak nie męczy. Zamki, materiał ok, magnesy do baku.

http://online4-biker.com/pl/p/TankBag-L ... 625-L./876

Ja mam ten i mogę polecić, dopóki nie ma syfu pomiędzy bakiem, a tankbagiem to nic nie powinno się rysować.
Ładowność niby tam 5 czy 7 kg, ale jak woziłem pasy z klamrami ważące tak koło 15 kg to trzymał się dalej fest.

kolega ma tego oxforda i zadowolony wiec moge polecic:)

Mam do sprzedania niebieskiego bagstera na bak do którego trzeba dokupić plecak trochę więcej cie wyniesie ale jest lepszy niż tankbag ponieważ masz pewność że nie porysuje baku.

Mixer nie chcę aż tak się bawić za każdym razem w zakładanie tego a z tym jeździć to brzydkie strasznie to.
Dzięki panowie za wypowiedzi