płyn hamulcowy

qubis

Re: płyn hamulcowy

Nieprzeczytany post autor: qubis » 4 mar 2016, o 13:05

Oczywiście ze tak. Jest to Dot 4 czyli na bazie glikolu co za tym idzie bardzo hydroskopijny. Podczas normalnej eksploatacji domieszka wody w płynie nieustannie rośnie, przez co drastycznie pogarszają się jego właściwości.

Awatar użytkownika
MaciejX
Posty: 1846
Rejestracja: 15 mar 2015, o 11:01
Motocykl: GSX-R 1000 K5
Wymarzony motocykl: RC213V
Imię: Maciej
Skąd: Mrągowo

Re: płyn hamulcowy

Nieprzeczytany post autor: MaciejX » 4 mar 2016, o 13:32

no tak ale Wszyscy wszem i wobec piszą że RBF trzeba wymieniać częśćiej niż zwykły płyn hamulcowy który się średnio wymienia co 3 lata zalecenia producenta motocykla jak i płynów hamulcowych a natomiast o RBF ja nigdzie nie znalazlem ze trzeba go wymieniać częściej dlatego pytam skąd takie teorie ze żłopie bardziej niż inne płyny dot 4

qubis

Re: płyn hamulcowy

Nieprzeczytany post autor: qubis » 4 mar 2016, o 13:37

A tego to ci nie powie skąd historia ze bardziej cignie wodę od innych dot4

tomoo
Posty: 641
Rejestracja: 4 maja 2014, o 14:56
Motocykl: K10 tysionc
Imię: Tomek
Skąd: sci/krk

Re: płyn hamulcowy

Nieprzeczytany post autor: tomoo » 4 mar 2016, o 13:59

to jest fakt dobrze znany że rbf 660 żlopie wodę, to jest płyn typowo na tor, kilka razy w roku się go zmienia

qubis

Re: płyn hamulcowy

Nieprzeczytany post autor: qubis » 4 mar 2016, o 14:03

Ale to nie jest odpowiedz. Fakty muszą byc konkrety. Jeśli Teoretycznie jest to normalny dot4 zrobiony na normach dot4 to co w nim jest takiego oprócz nazwy handlowej ze ciagnie wodę bardziej od np K2Dot4

tomoo
Posty: 641
Rejestracja: 4 maja 2014, o 14:56
Motocykl: K10 tysionc
Imię: Tomek
Skąd: sci/krk

Re: płyn hamulcowy

Nieprzeczytany post autor: tomoo » 4 mar 2016, o 14:08

czeba by było patrzeć na skład chemiczny, Leguta można zapytać, może powie coś więcej

Awatar użytkownika
QH1
Posty: 606
Rejestracja: 15 gru 2015, o 20:32
Motocykl: GSXR 1000, S1000RR,EXC450
Wymarzony motocykl: najszybszy na torze ;)
Imię: Marcin
Skąd: Wrocław

Re: płyn hamulcowy

Nieprzeczytany post autor: QH1 » 4 mar 2016, o 14:08

1. No wszyscy mówią, że RBF 660 żłopie wodę jak głupi. Poczytaj fora zagraniczne torowe. Co prawda on na mokro ma i tak bardzo wysoką temp wrzenia (coś koło 200 czy jakoś tak) ale po co czekać skoro 1 butelka starcza na min 3 wymiany????
2. Ja wymieniam przed sezonem i czasem potem drugi raz. I butelkę jak juz naleję okręcam szczelnie taśmą czarną - bo w butelce też może się ozłopać. Każdy płyn ciagnie wodę ale ten wybitnie - takie składniki.
3. Z tym zagotowaniem na drodze to też mi się wydawało niemożliwe ale jak kiedyś darłęm na cervonohorskim za Marcelem to jak mi się zagotował i rozwalił kondony to myślałem, ze się osram ... pompowałem jak głupi a tu lipa panie ...
4. RBF 660 to nie dot zwykły 4 tylko 5.1 a nawet wyższe właściwości.
5. Mokry płyn oznacza, ze taki płyn przyjął ok 3,5% wody. Więc nie za wiele. A jego własciwości spadają drastycznie od każdego udziału wody np RBF z 325stC (chyba) po kilu miesiącach spada mu o 50 stopni, potem już wolniej.
Na droge spoko wystarczy każdy porządny płyn i wymiana przed sezonem.

JA robię tak:
wyciągam ze zbiorniczka stary płyn strzykawką. Dolewam świerzy i go spuszczam przez jeden z zaciskow do zera, dolewam jeszcze i czekam aż w rurce leci czysty świerzy płyn, potem dolewam i to samo z drugim zaciskiem, na koniec do poziomu i tyle. 1 butelka starcza na co najmniej 3 wymiany wiec po 20pln na wymianę/sezon ... nie róbcie scen to waha na pół godziny jazdy :lol:

Awatar użytkownika
MaciejX
Posty: 1846
Rejestracja: 15 mar 2015, o 11:01
Motocykl: GSX-R 1000 K5
Wymarzony motocykl: RC213V
Imię: Maciej
Skąd: Mrągowo

Re: płyn hamulcowy

Nieprzeczytany post autor: MaciejX » 4 mar 2016, o 17:05

Motul rbf660 to nie żaden 5.1 jest to normalny Dot 4 z tym że przewyższa parametrami 5.1. A 5.1 jest na bazie sylikonu i do naszych starszych układów nie wiem jak nowszych nie należy stosować 5.1a i nie ma sensu skoro dot 4 660 jest lepszy jak 5.1.
Tylko jeszcze raz powtarzam chciałbym zobaczyć przeczytać usłyszeć pewne info na temat czestszej wymiany tego płynu nie bo ktoś gdzieś tam napisał na forum w USA czy Kambodży a z tego co ja znalazłem to wymienia się go tak samo jak inny dot 4.

Ty QH używasz go na torze tylko i możesz sobie zmieniać 3 razy w sezonie jednak w moim przypadku gdzie jadę raz czy dwa na tor a głównie jeżdżę po drodze nie widzę sensu wymiany dwa razy do roku bo szczerze nie widzę różnicy w hsmowaniu na początku czy na końcu sezonu na tym samym płynie a nie będę zaklejal butelki żeby rok stała w garażu bo jakbym jej nie zakleil i tak nie man pewności że zaciagnie wody przez rok więc wolę za rok bądź dwa po prostu kupić nową butelkę i wymienić wiesz 70zl może i nie dużo ale przed sezonem i tak wymieniamy oleje i jeszcze często wiele rzeczy to jest to kolejne 70zl do rachunku a skoro producent każe wymieniać co 3 lata to po co wymieniać co roku bo ktoś na forum tak napisał co innego do użytku tylko torowego tutaj są inne reguły mówię o jeździe drogami okazjonalnie wypad na tor. Jak przeczytam info że rbf trzeba zmieniać 3 razy w roku i jeśli będę chciał jeździć na rbf będę go zmieniać tak jak producent każe a póki co to wszystko jakieś osobiste wydumki niczym nie poparte

Awatar użytkownika
Pawlus
Posty: 1124
Rejestracja: 27 lip 2013, o 22:55
Motocykl: był:600 K3 jest:amelinium
Wymarzony motocykl: GSX-R / TL / GSX-RR
Imię: Mateusz
Skąd: DOA

Re: płyn hamulcowy

Nieprzeczytany post autor: Pawlus » 4 mar 2016, o 17:16

IMO nie ma sensu RBF'a na drogę chyba że właśnie ktoś zmienia 2-3 razy na sezon. Dot 5.0 jest na bazie sylikonu i jest niemieszalny z pozostałymi. Dot 5.1 jest mieszalny z 4/3 etc tylko po co to robic? Jedynie na to należy patrzeć przy wymianie płynu (bo zawsze jakieś tam resztki zostaną jeśli się układu nie rozbiera i nie czyści), a dolewanie np. 5.1 do dot4 to ja bym tylko w sytuacjach awaryjnych stosował. Zwykły DOT 4 na drogę IMO styknie i jest to optymalne rozwiązanie.

A RBF'a trzeba wymieniać częściej bo ma on zmienione parametry tak by miał wyraźnie wyższą temperaturę wrzenia, przez to jest bardziej higroskopijny - coś kosztem czegoś. To jest płyn do torowania i wyścigów.
GS 500E '95 ---> GSXR 600 K3 ---> Nic
Obrazek Moje moto
---
GR

gasi0r
Posty: 102
Rejestracja: 10 lut 2016, o 13:22
Motocykl: Suzuki Gsx-R 600 k8
Imię: Marcin
Skąd: Inowrocław

Re: płyn hamulcowy

Nieprzeczytany post autor: gasi0r » 4 mar 2016, o 17:59

TRW napewno bedzie dobry używam w aucie ale to wiadomo do emeryckiej jazdy :)[/quote]

Więc raczej starcz bo to moj pierwszy sezon z suzi więc raczej nie będe szalał, ani jezdził po torze w tym roku ;)

Awatar użytkownika
MaciejX
Posty: 1846
Rejestracja: 15 mar 2015, o 11:01
Motocykl: GSX-R 1000 K5
Wymarzony motocykl: RC213V
Imię: Maciej
Skąd: Mrągowo

Re: płyn hamulcowy

Nieprzeczytany post autor: MaciejX » 4 mar 2016, o 19:28

Moim zdaniem i z tego co wiem dot 5.1 jest niemieszalny z dot 4 bo jest na bazie sylikonu a dot 4 nie.

I ponawiam pytanie gdzie jest info na temat czestszej wymiany Rbf660? Olej 300v też jest sportowy do sportu i też wymieniacie w użytku drogowym co tysiąc km?

qubis

Re: płyn hamulcowy

Nieprzeczytany post autor: qubis » 4 mar 2016, o 19:40

No jeśli maciku faktycznie tak mocno ciągnie wode,mocniej od innych to logiczne jest to zeby częściej go zmienic

Awatar użytkownika
QH1
Posty: 606
Rejestracja: 15 gru 2015, o 20:32
Motocykl: GSXR 1000, S1000RR,EXC450
Wymarzony motocykl: najszybszy na torze ;)
Imię: Marcin
Skąd: Wrocław

Re: płyn hamulcowy

Nieprzeczytany post autor: QH1 » 4 mar 2016, o 19:47

GasiOr. No i to Ci mówiłem na początku. Tylko zmieniaj przed sezonem.

Potem poszło o RBF. Wszyscy wiedzą, że estrowe są zajebiście higroskopijne i to można wyczytać, że im wyższa teperatura wrzenia - tym bardziej. Ale Ty Maciej czego oczekujesz, że Motul Ci napisze "nasz płyn żłopie"? Ludzie to wypraktykowali. Nie chcesz relacji od ludzi z forum to po co je czytasz? Nie chcesz to nie zmieniaj.
Ja też myślałem że się nie zagotuje. Też myślałem, że to naciąganie na kasę. Do czasu aż mi się na drodze zwykły DOT4 zagotował. I nie mam zamiaru tego powtarzać - barierki są twarde. A nie było to na torze tylko w górkach na zwykłym szybkim winklowaniu. JAk Ci kiedyś wpadnie klamka to zmienisz zdanie.
Na tor kupuję lepszy płyn bo tam zhamowuję po 150km co chwila ( tak mniej więcej co 5sec :lol: )więc zagrożenie jest duże. No i ja ufam chłopakom co jeżdżą profesjonalnie i jak mówią wymieniać co parę miesięcy - to tak robię.

PS. Nawet RBF ma temp wrzenia na sucho jakoś 325stC a wiesz ile łapią klocki? Po 400stC. A tłoczek alu szybko to przenosi. Nie ma żartów. Każdy niech robi jak chce. Na wielu forach mówią że to bzdury bo po prostu większosć ludzi nie jeździ tak jak do tego są motocykle stworzone i nawet jakby destylowanej wody nalali to im się nie zagotuje :lol:

Awatar użytkownika
QH1
Posty: 606
Rejestracja: 15 gru 2015, o 20:32
Motocykl: GSXR 1000, S1000RR,EXC450
Wymarzony motocykl: najszybszy na torze ;)
Imię: Marcin
Skąd: Wrocław

Re: płyn hamulcowy

Nieprzeczytany post autor: QH1 » 4 mar 2016, o 19:56

Ok. Maciek nie chce Ci sie szukać to ja wpisałem dwa zdania jedno po angielsku efekt:
https://www.motul.com/system/product_de ... 1340124817

Zwróć uwagę na dwa zdania: RBF nie spełnia wymogu 5.1 tylko dla lepkości przy -40stC bo jest za lepki, pozostałymi parametrami znacznie przewyższa wymagania.
Oraz zdanie (masz jak chciałeś od samego Motula):
RECOMMENDATIONS:
Store brake fluid in its original container, tightly closed to prevent moisture absorption.
Tłumaczę: Przechowywać płyn w oryginalnym szczelnie/ciasno zamkniętym opakowaniu żeby ... zapobiec absoprcji wilgoci.
No skoro sam producen tak pisze ... :lol: A układ hamulcowy nie jest od góry tak szczelny jak butelka bo ma otwory odpowietrzające no i czasami zbiorniczek otwieramy (tak wiem, że jak jest dobrze założona gumka to teoretycznie nie powinno się nad płyn powietrze przedostawać - ale gwarancji nie ma).

Jakoś nie mogłem uwierzyć że po polsku nic nie ma to tu macie encyklopedię o płynach 30sec szukania:
http://emtb.pl/forumo/showthread.php?tid=12339

Jeszcze jakieś pytania? 8-)

Chłopaki - jak chcecie szczęsliwie i szybko przejeżdzic sporo lat i dziesiątek tysiecy kilometrów to oprócz umiejętności i szczęścia TRZEBA mieć DOBRE: hamulce (pompa, przewód, płyn, klocki, tracze), opony, zawieszenie (amory, koła, łożyska). Na tym NIE WOLNO oszczędzać. Reszta to pryszcz. Najwyżej będziecie pchać. Ja tak robię od lat.
Oczywiście to wolny kraj i nie musicie starucha słuchać :lol:

Awatar użytkownika
Pawlus
Posty: 1124
Rejestracja: 27 lip 2013, o 22:55
Motocykl: był:600 K3 jest:amelinium
Wymarzony motocykl: GSX-R / TL / GSX-RR
Imię: Mateusz
Skąd: DOA

Re: płyn hamulcowy

Nieprzeczytany post autor: Pawlus » 4 mar 2016, o 20:12

MaciejX pisze:Moim zdaniem i z tego co wiem dot 5.1 jest niemieszalny z dot 4 bo jest na bazie sylikonu a dot 4 nie.

I ponawiam pytanie gdzie jest info na temat czestszej wymiany Rbf660? Olej 300v też jest sportowy do sportu i też wymieniacie w użytku drogowym co tysiąc km?
Już przez moment zgłupiałem, bo wiem że ziomek miał raz w SV'ce 5.1 i był kompatybilny. Ale wiki sprawę wyjaśnia :D https://en.wikipedia.org/wiki/Brake_fluid

Tak więc:
DOT 3, 4, 5.1 mieszalne ze sobą
DOT 5 niemieszalny z innymi
GS 500E '95 ---> GSXR 600 K3 ---> Nic
Obrazek Moje moto
---
GR

ODPOWIEDZ