GSXR750 Paczusia
Regulamin forum
Wątki prosimy tytułować według wzoru:
Rocznik moto, pojemność, coś od siebie
W pierwszym poście możecie dodać więcej danych o moto np. jakie ma wyposażenie dodatkowe, przebieg, którym właścicielem jesteś, jak długo jest w Twoich rękach, jakie modyfikacje planujesz itp.
Wątek musi zawierać przynajmniej jedno zdjęcie.
Wątki prosimy tytułować według wzoru:
Rocznik moto, pojemność, coś od siebie
W pierwszym poście możecie dodać więcej danych o moto np. jakie ma wyposażenie dodatkowe, przebieg, którym właścicielem jesteś, jak długo jest w Twoich rękach, jakie modyfikacje planujesz itp.
Wątek musi zawierać przynajmniej jedno zdjęcie.
-
- Nowy
- Posty: 35
- Rejestracja: 16 maja 2013, o 19:50
- Motocykl: GSXR 750 SRAD
- Lokalizacja: Katowice
GSXR750 Paczusia
Siema, chciałem przedstawić moją Sucze. Całość oryginalna w (moim zdaniem) najlepszym malowaniu jakie powstało. Poluję jeszcze na zadupek torowy i amor skrętu.
Na wstępie wymieniłem w niej szybkę i olej.
W planach mam:
- gruntowne jej malowanie, oczywiście w oryginalnych barwach
- wydech Yoshimury lub Akrapa
- świece irydowe
- zmiana zadupka na K1/K2 z lampą LED lub nadkole z włókna z lampkami LED
- kierunki LED
- soczewy z ringami na przód (zaopatrzę się też w drugi reflektor bez przeróbek w razie spotkania z niebieskimi )
I to chyba na tyle, na obecną chwilę stoi na nowiutkich oponkach Dunlop Sportmax a niedługo przypada wymiana klocków na przód wraz z tarczami i uszczelniaczami w lagach.
Na razie jedno foto, z racji tego, że padł mi aparat i czekam na nowy.
Na wstępie wymieniłem w niej szybkę i olej.
W planach mam:
- gruntowne jej malowanie, oczywiście w oryginalnych barwach
- wydech Yoshimury lub Akrapa
- świece irydowe
- zmiana zadupka na K1/K2 z lampą LED lub nadkole z włókna z lampkami LED
- kierunki LED
- soczewy z ringami na przód (zaopatrzę się też w drugi reflektor bez przeróbek w razie spotkania z niebieskimi )
I to chyba na tyle, na obecną chwilę stoi na nowiutkich oponkach Dunlop Sportmax a niedługo przypada wymiana klocków na przód wraz z tarczami i uszczelniaczami w lagach.
Na razie jedno foto, z racji tego, że padł mi aparat i czekam na nowy.
- satanic
- Posty: 1661
- Rejestracja: 30 kwie 2010, o 22:29
- Motocykl: gumator 750
- Lokalizacja: Poznań - Kołobrzeg
Re: GSXR750 Paczusia
zawsze mnie zastanawia, po co ktoś kupuje SRADa, jak potem chce zakładac zadupek od innego moto
Wyglada ładnie, całego chcesz malować, mysle ze mu starczy lekka kosmetyka, ewentualnie blotnik w orginalny kolor.
Wyglada ładnie, całego chcesz malować, mysle ze mu starczy lekka kosmetyka, ewentualnie blotnik w orginalny kolor.
- SiwyDym
- Posty: 1176
- Rejestracja: 25 cze 2012, o 17:05
- Motocykl: SRAD'96 750
- Imię: SiwyDym
- Skąd: Dżungla
- Lokalizacja: zachodniopomorskie
-
- Nowy
- Posty: 35
- Rejestracja: 16 maja 2013, o 19:50
- Motocykl: GSXR 750 SRAD
- Lokalizacja: Katowice
Re: GSXR750 Paczusia
Może i macie rację, czyli raczej pozostanę przy tej opcji: http://www.ebay.pl/itm/DR280-HECKUNTERV ... 636wt_1139
A co do malowania, chciałbym ją od nowa pomalować na te same barwy, ponieważ nie ma plastika, który nie miał by ryski.
A co do malowania, chciałbym ją od nowa pomalować na te same barwy, ponieważ nie ma plastika, który nie miał by ryski.
- SiwyDym
- Posty: 1176
- Rejestracja: 25 cze 2012, o 17:05
- Motocykl: SRAD'96 750
- Imię: SiwyDym
- Skąd: Dżungla
- Lokalizacja: zachodniopomorskie
Re: GSXR750 Paczusia
Dobra pasta polerska powinna załatwić sprawę jeśli są to nie duże i nie za głębokie rysy
ja używam takiej http://www.ebay.pl/itm/Motul-E8-Scratch ... 2a27cf25c3
A co do undertaila też mam taki
ja używam takiej http://www.ebay.pl/itm/Motul-E8-Scratch ... 2a27cf25c3
A co do undertaila też mam taki
Team Jungle
3/4 FAN
3/4 FAN
-
- Nowy
- Posty: 35
- Rejestracja: 16 maja 2013, o 19:50
- Motocykl: GSXR 750 SRAD
- Lokalizacja: Katowice
Re: GSXR750 Paczusia
W tym problem, że z małymi ryskami sobie poradziłem również przy użyciu pasty a i tak większość plastika to głębokie rysy a czacha nad dolotem lekko pęknięta, tak więc bez malowania się nie obejdzie.
A powiedz mi skąd dobrałeś światełka?
A powiedz mi skąd dobrałeś światełka?
- SiwyDym
- Posty: 1176
- Rejestracja: 25 cze 2012, o 17:05
- Motocykl: SRAD'96 750
- Imię: SiwyDym
- Skąd: Dżungla
- Lokalizacja: zachodniopomorskie
Re: GSXR750 Paczusia
z alledrogo kupiłem taką lampę http://allegro.pl/tylna-lampa-uniwersal ... 18855.html
i troche z kolegą przerobiliśmy odkręcając klosze i bez tej blachy na rejestracje wmontowaliśmy
i troche z kolegą przerobiliśmy odkręcając klosze i bez tej blachy na rejestracje wmontowaliśmy
Team Jungle
3/4 FAN
3/4 FAN
-
- Nowy
- Posty: 35
- Rejestracja: 16 maja 2013, o 19:50
- Motocykl: GSXR 750 SRAD
- Lokalizacja: Katowice
Re: GSXR750 Paczusia
O dzięki, no i cena przystępna.
- relakzstyle
- Posty: 510
- Rejestracja: 23 sty 2012, o 00:04
- Motocykl: GSXR 1000
- Wymarzony motocykl: NOWY
- Lokalizacja: Puck
Re: GSXR750 Paczusia
nie no panie zmiana zadupka ? ;o to co nadaje sradowi charakteru :] czemu nie kupiles k1
Ustępuj pierwszeństwa tym, którzy je mają oraz tym, którym za chwile przyjdzie do głowy je wymusić.
- SiwyDym
- Posty: 1176
- Rejestracja: 25 cze 2012, o 17:05
- Motocykl: SRAD'96 750
- Imię: SiwyDym
- Skąd: Dżungla
- Lokalizacja: zachodniopomorskie
Re: GSXR750 Paczusia
jak dobrze poszukasz to znajdziesz takie tylko z białymi kloszami lepiej się prezentują moim zdaniem i cena ta samaPACZU pisze:O dzięki, no i cena przystępna.
Team Jungle
3/4 FAN
3/4 FAN
-
- Nowy
- Posty: 35
- Rejestracja: 16 maja 2013, o 19:50
- Motocykl: GSXR 750 SRAD
- Lokalizacja: Katowice
Re: GSXR750 Paczusia
Hej Gixxerowcy!
Miałem się odezwać dokładnie dekadę po założeniu tego tematu jednak no wybił ten magiczny czas wcześniej. Teraz jestem niemal trzydziestolatkiem i wydaje mi się, że uda dość rzeczowo i sprawnie opisać moje życie z motocyklem z plakatu nad łóżkiem.
Otóż mogę podsumować ten nie krótki romans. Moja ukochana jest już dotarta, wysyła Wam na początek zdjęcie swoich zegarów, niestety ma zbita szybkę po małym ekscesie kilka lat temu podczas jej serwisu. Na szczęście uratowałem cała czachę, lampę, stelaz kupiłem w USA a w gratisie dorzuciłem jej mały bonus, który trwa do dziś.
W sradzie ok 2014 roku zrobiłem rewizje pieca, przy ok 62tys KM. Faktycznie była to upg, jednak udało się go poskładać, wymieniłem wtedy łańcuszek rozrządu, wszystkie uszczelnienia, zrobiłem zawory, świece Irridium i wkładka kw. Musiałem zarzucić jej większe dysze i udało się. Ogólnie po tej robocie oprócz wymiany oleju i mycia filtra nie robiłem nic długie lata. Oprócz jednego ekscesu gdzie mi się dysza główna wykręciła i całe paliwo zjadła na odcinku 34km nie mam z nią problemów. Nigdy nie zapomnę jak stałem na tej autostradzie już taki zrezygnowany, podjechała policja i uprzednio pytając co się stało zaproponowali mi pomóc. Stanęli za mną na bombach i jeden z policjantów zaproponowal, że mnie odpalimy ją na pych, odpalila i na oparach eskortowali mnie pod dom. Jeśli to czytacie bardzo Wam dziękuję.
Na dzień dzisiejszy jestem w trakcie oklejania jej na kolor niebieskiego metalicu bo to właśnie w tym malowaniu był ten srad na prospekcie. Kupiłem testowo kawałek folii 3m Wrapfilm i postanowiłem zaatakować boczki i tylek, który zresztą zostawiłem ori, posłuchałem kiedyś kolegi na forum. Srad pozostał sądem. Sam nie wiem co mi odbiło, że ori malowanie zepsułem ale dla obrony dodam, iż będzie to telefonica. Niestety obowiązki na codzień mocno ograniczyły moje jazdy. W ciągu ostatnich 4 lat zrobiłem może 3tys km.
Łapcie kilka fot urlopu, w tamtym roku. Dokupiłem holowanie bo jednak wyświetlacz kilometrów już stoi i zrobiłem objazdówkę po PL.
Powoli rozglądam się za czymś świeższym a Srad trafi najprawdopodobniej do domu do salonu. Decyzja już była wiadoma dawno temu, ona ze mną zostaje do końca, zbyt duży sentyment do niej mam. Nic nie dało mi tylu wspomnień co ten motocykl. Mimo, że po drodze miałem przelotne znajomości z innymi i nie zadko dużo mocniejszymi sprzętami to dalej Srad jest nie do przebicia.
Pozdrawiam Was,
Sebastian
Miałem się odezwać dokładnie dekadę po założeniu tego tematu jednak no wybił ten magiczny czas wcześniej. Teraz jestem niemal trzydziestolatkiem i wydaje mi się, że uda dość rzeczowo i sprawnie opisać moje życie z motocyklem z plakatu nad łóżkiem.
Otóż mogę podsumować ten nie krótki romans. Moja ukochana jest już dotarta, wysyła Wam na początek zdjęcie swoich zegarów, niestety ma zbita szybkę po małym ekscesie kilka lat temu podczas jej serwisu. Na szczęście uratowałem cała czachę, lampę, stelaz kupiłem w USA a w gratisie dorzuciłem jej mały bonus, który trwa do dziś.
W sradzie ok 2014 roku zrobiłem rewizje pieca, przy ok 62tys KM. Faktycznie była to upg, jednak udało się go poskładać, wymieniłem wtedy łańcuszek rozrządu, wszystkie uszczelnienia, zrobiłem zawory, świece Irridium i wkładka kw. Musiałem zarzucić jej większe dysze i udało się. Ogólnie po tej robocie oprócz wymiany oleju i mycia filtra nie robiłem nic długie lata. Oprócz jednego ekscesu gdzie mi się dysza główna wykręciła i całe paliwo zjadła na odcinku 34km nie mam z nią problemów. Nigdy nie zapomnę jak stałem na tej autostradzie już taki zrezygnowany, podjechała policja i uprzednio pytając co się stało zaproponowali mi pomóc. Stanęli za mną na bombach i jeden z policjantów zaproponowal, że mnie odpalimy ją na pych, odpalila i na oparach eskortowali mnie pod dom. Jeśli to czytacie bardzo Wam dziękuję.
Na dzień dzisiejszy jestem w trakcie oklejania jej na kolor niebieskiego metalicu bo to właśnie w tym malowaniu był ten srad na prospekcie. Kupiłem testowo kawałek folii 3m Wrapfilm i postanowiłem zaatakować boczki i tylek, który zresztą zostawiłem ori, posłuchałem kiedyś kolegi na forum. Srad pozostał sądem. Sam nie wiem co mi odbiło, że ori malowanie zepsułem ale dla obrony dodam, iż będzie to telefonica. Niestety obowiązki na codzień mocno ograniczyły moje jazdy. W ciągu ostatnich 4 lat zrobiłem może 3tys km.
Łapcie kilka fot urlopu, w tamtym roku. Dokupiłem holowanie bo jednak wyświetlacz kilometrów już stoi i zrobiłem objazdówkę po PL.
Powoli rozglądam się za czymś świeższym a Srad trafi najprawdopodobniej do domu do salonu. Decyzja już była wiadoma dawno temu, ona ze mną zostaje do końca, zbyt duży sentyment do niej mam. Nic nie dało mi tylu wspomnień co ten motocykl. Mimo, że po drodze miałem przelotne znajomości z innymi i nie zadko dużo mocniejszymi sprzętami to dalej Srad jest nie do przebicia.
Pozdrawiam Was,
Sebastian
-
- Posty: 213
- Rejestracja: 26 cze 2019, o 23:11
- Motocykl: ----
- Imię: ---
- Skąd: ---
Re: GSXR750 Paczusia
Dla mnie srad podobnie jak TLR musi miec nakladke. Pszczolka.
Pozatym:) czekam na update. Tez lubie dlugo trzymac mogo pzdr.
Pozatym:) czekam na update. Tez lubie dlugo trzymac mogo pzdr.
-
- Nowy
- Posty: 35
- Rejestracja: 16 maja 2013, o 19:50
- Motocykl: GSXR 750 SRAD
- Lokalizacja: Katowice
Re: GSXR750 Paczusia
Nakładka oczywiście jest i masz w stu procentach rację. Z nią stad zyskuje charakterystyczny wygląd.
-
- Nowy
- Posty: 4
- Rejestracja: 12 cze 2022, o 16:11
- Motocykl: GSX-R 1000
- Imię: Gix1000
- Skąd: Północ zachód
-
- Nowy
- Posty: 35
- Rejestracja: 16 maja 2013, o 19:50
- Motocykl: GSXR 750 SRAD
- Lokalizacja: Katowice