Rękawice damskie Shima Motegi

Awatar użytkownika
sarah5
Posty: 803
Rejestracja: 21 cze 2012, o 09:45
Motocykl: GSX-R 600 K6
Wymarzony motocykl: GSX-R 750 K8
Imię: Paulina
Skąd: Lbn

Rękawice damskie Shima Motegi

Nieprzeczytany post autor: sarah5 » 6 maja 2014, o 09:15

sarah5 pisze:teraz kupiłam jeszcze też shimy ale motegi, czeka mnie w nich wyjazd do Częstochowy, relacje zdam po powrocie :-)
amryta pisze:jestem ciekawa
No więc jak obiecałam tak piszę.
Rękawice Shima Motegi
Rękawice, wygodne, mięciutkie, ładne... i to by było na tyle plusów.
Kupiłam je w grudniu na gwiazdkę, czyli wiadomo nie jeżdżone od tamtego czasu. Przed Częstochową miałam je na dosłownie dwóch wypadach na miasto. Trasa Lublin-Częstochowa-Lublin to jakieś 630 km czyli załóżmy, że zrobiłam łącznie w nich 700 km. A wyglądają jak po dobrych paru latach jazdy...
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Na dodatek na palcu wskazującym zrobiła się dziura, a uwierzcie mi, że paznokcie mam krótkie. W starych rękawicach, czyli w Modenie, dziury porobiły mi się dopiero po 2 latach...
A tu już teraz:
Obrazek

A teraz najgorsze... Jak wiadomo weekend był deszczowy, niestety w kaskach nie mamy wycieraczek więc używamy rąk do przeczyszczania szybki z kropel deszczu. W rękawicach Motegi jest takie "fajne" coś od wewnętrznej strony, że jak byłby szlif to ten kawałek materiału chroni nasze dłonie przed przetarciami. Konkretnie to:
Obrazek

Niestety, po zdjęciu kasku okazało się, że kilka potarć o szybkę poskutkowało zniszczeniem jej :-/ :-( :-/ :-( :cry: :cry: :cry:
Obrazek

Rękawice są na gwarancji więc oddałam do reklamacji, napisałam, że wykonanie, jakość pozostawia wiele do życzenia, i że jestem niezadowolona z nich. Zobaczymy co z tego będzie. Tym bardziej, że koszt to ponad 200 zł.

Wiem, że każdy inaczej używa swoich rzeczy ale moja ogólna ocena tych rękawic jest na NIE :!:

Żałuję tego zakupu, jakbym miała wybór jeszcze raz to kupiłabym drugi raz Modenę. Jeździłam w nich 4 lata i naprawdę jestem zadowolona.
...piękne jest to, co przyjemne dla wzroku i słuchu...

Awatar użytkownika
sarah5
Posty: 803
Rejestracja: 21 cze 2012, o 09:45
Motocykl: GSX-R 600 K6
Wymarzony motocykl: GSX-R 750 K8
Imię: Paulina
Skąd: Lbn

Re: Rękawice damskie Shima Motegi

Nieprzeczytany post autor: sarah5 » 6 maja 2014, o 15:11

nie nie nie, pisząc o Modenie mam na myśli model Shimy Modena ;)

http://shima.pl/pl/99-modena-black.html

i z ręką na sercu polecam Wam kobietki i Wam Panowie - w sensie Waszym plecaczkom, te właśnie rękawice :)
...piękne jest to, co przyjemne dla wzroku i słuchu...

Awatar użytkownika
Sylwia
Posty: 64
Rejestracja: 5 lip 2013, o 11:35
Motocykl: gixerro
Imię: :)(:
Skąd: Warszawa

Re: Rękawice damskie Shima Motegi

Nieprzeczytany post autor: Sylwia » 16 maja 2014, o 14:46

Oj..ja mam shima caldera sport, które kupiłam rzutem na taśmę w outlecie i prawie od razy rozpruł mi się w jednej rękawiczce rzep, a zaraz potem w drugiej :evil: nie bawiłam się w zwroty itp mamusia zaszyła i się jeździ :D Dałam jednak shimie drugą szansę i niedawno zakupiłam model air lady jednak jescze nie miałam okazji ich przetestować.

Awatar użytkownika
sarah5
Posty: 803
Rejestracja: 21 cze 2012, o 09:45
Motocykl: GSX-R 600 K6
Wymarzony motocykl: GSX-R 750 K8
Imię: Paulina
Skąd: Lbn

Re: Rękawice damskie Shima Motegi

Nieprzeczytany post autor: sarah5 » 17 maja 2014, o 19:04

Sylwia to daj znac jakie wrażenia z jazdy w nich :)
...piękne jest to, co przyjemne dla wzroku i słuchu...

klaudia
Posty: 99
Rejestracja: 6 kwie 2014, o 18:10
Motocykl: -
Imię: ......
Skąd: ......

Re: Rękawice damskie Shima Motegi

Nieprzeczytany post autor: klaudia » 28 maja 2014, o 19:08

ja mam alpiny sp8 i owszem, na lato fajne, wygodne, miękkie... ale gdy temperatura spada... to bez 2 par orlenowych "termicznych" foliowych rękawiczek nie da się wytrzymać ;)

olicom
Posty: 185
Rejestracja: 8 kwie 2011, o 23:13
Wymarzony motocykl: Juz jest!!!! GSX-R 1000K4
Lokalizacja: Warszawa

Re: Rękawice damskie Shima Motegi

Nieprzeczytany post autor: olicom » 28 maja 2014, o 22:55

Shima - to bardzo słabe produkty. Moje pod 1 sezonie właśnie wylądowały w kuble na śmieci i zastąpiłem je Dainese. Szkoda kasy na to "coś" z napisem Shima. dziury w ilości 5 szt!!!!Mimo naprawy dalej się pruły. W sklepie jak zapytałem o nie to powiedziano mi, że 70% z nich wraca z reklamacją :) "Miodzio" sprzęt.

Awatar użytkownika
sarah5
Posty: 803
Rejestracja: 21 cze 2012, o 09:45
Motocykl: GSX-R 600 K6
Wymarzony motocykl: GSX-R 750 K8
Imię: Paulina
Skąd: Lbn

Re: Rękawice damskie Shima Motegi

Nieprzeczytany post autor: sarah5 » 29 maja 2014, o 08:42

ja wciąż czekam na swoją reklamację... :/
...piękne jest to, co przyjemne dla wzroku i słuchu...

Awatar użytkownika
sarah5
Posty: 803
Rejestracja: 21 cze 2012, o 09:45
Motocykl: GSX-R 600 K6
Wymarzony motocykl: GSX-R 750 K8
Imię: Paulina
Skąd: Lbn

Re: Rękawice damskie Shima Motegi

Nieprzeczytany post autor: sarah5 » 2 cze 2014, o 08:53

odebrałam w piątek rękawice. zszyte i wyczyszczone. nowych nie dali.
ale kumpel powiedział, żeby jeździć i jak coś będzie się działo to reklamować.
zobaczymy co to dalej z tego będzie.
...piękne jest to, co przyjemne dla wzroku i słuchu...

Awatar użytkownika
sarah5
Posty: 803
Rejestracja: 21 cze 2012, o 09:45
Motocykl: GSX-R 600 K6
Wymarzony motocykl: GSX-R 750 K8
Imię: Paulina
Skąd: Lbn

Re: Rękawice damskie Shima Motegi

Nieprzeczytany post autor: sarah5 » 26 cze 2014, o 09:53

Dla potomnych:

NIE KUPUJCIE TEGO MODELU RĘKAWIC!!!!!!!!!!!!!!!!!

Oprócz porysowanej szybki w kasku przez wewnętrzną stronę rękawic (zdjęcia w poście na górze), porysowany również bak motocykla :evil: :evil: :evil:
Wiem, może mam jakiś dziwny sposób cofania - jedna ręka na manetce druga na baku, głowa w tył, ale jakoś się przyzwyczaiłam. niestety powoduje to bliskie spotkanie rękawicy z bakiem co powoduje rysy :evil:
Owszem, nie są mocno głębokie jak te na szybce, jednak nie o to chodzi żeby po każdej jeździe motocyklem polerować każdą jego część, która miała styczność z rękawicą.
Złożyłam kolejną reklamację, odpowiedź - proszę unikać przyzwyczajeń i nie dotykać baku...... NO COMMENT
Pieniądze wyrzucone w błoto bo wróciłam do starych rękawic.
...piękne jest to, co przyjemne dla wzroku i słuchu...

klaudia
Posty: 99
Rejestracja: 6 kwie 2014, o 18:10
Motocykl: -
Imię: ......
Skąd: ......

Re: Rękawice damskie Shima Motegi

Nieprzeczytany post autor: klaudia » 26 cze 2014, o 13:56

matko, ta szybka wygląda masakrycznie :o to im napisz,że nigdzie w opisie rękawic nie ma,że nie wolno dotykać motocykla i szybek kasku,bo skutkuje to zniszczeniem ;) ja bym się z nimi cięła. Wku**wia mnie takie robienie z klientów debili. Zapytaj czy w razie ich przedziurawienia wskutek użytkowania odpiszą Ci,żebyś unikała jazdy na moto ;)
straszna patologia.

ODPOWIEDZ