Kombinezon do 3000zł..? Czy możecie coś polecić?
-
- Nowy
- Posty: 49
- Rejestracja: 12 mar 2015, o 10:59
- Motocykl: YamahaYz250f GSX-R 600 L0
- Wymarzony motocykl: Gsxr 1000
- Imię: Paweł
- Skąd: Lublin
Re: Kombinezon do 3000zł..? Czy możecie coś polecić?
Moje odniesienie ^^^ było skierowane do KuKi750 uprzedziłeś mnie lukaszpb z postem
-
- Posty: 244
- Rejestracja: 14 cze 2012, o 01:18
- Motocykl: gsxr 600 k4
-
- Posty: 293
- Rejestracja: 15 cze 2013, o 15:42
- Motocykl: Suzuki GsxR 750 K9
- Imię: Grzegorz
- Skąd: łódzkie
Re: Kombinezon do 3000zł..? Czy możecie coś polecić?
miałem Arlen nessa i był zajebisty ze porównam go do Astarsa, miałem też Tshula, troszke mniej dopasowany i dopracowany ale robił robote
-
- Posty: 89
- Rejestracja: 10 cze 2012, o 09:01
- Motocykl: Suzuki Gsxr-600 K7
- Lokalizacja: Sokółka, podlaskie
Re: Kombinezon do 3000zł..? Czy możecie coś polecić?
Ja kulam 2 rok :
ARLEN NESS LS2-9686-AN
Kumpel ma i rownież poleca bo warty ceny i jakości wykonania.
ARLEN NESS LS2-9686-AN
Kumpel ma i rownież poleca bo warty ceny i jakości wykonania.
-
- Nowy
- Posty: 49
- Rejestracja: 12 mar 2015, o 10:59
- Motocykl: YamahaYz250f GSX-R 600 L0
- Wymarzony motocykl: Gsxr 1000
- Imię: Paweł
- Skąd: Lublin
Re: Kombinezon do 3000zł..? Czy możecie coś polecić?
Czy as atem 2015 ma zawias na kolano czy to tylko jakaś imitacja? Nigdzie nic o tym nie jest napisane a przejrzałem się że coś tam na zdjęciach jest.
-
- Posty: 244
- Rejestracja: 14 cze 2012, o 01:18
- Motocykl: gsxr 600 k4
Re: Kombinezon do 3000zł..? Czy możecie coś polecić?
to plastik nie znam kombo z jakimis zawiasami przegubami itd
-
- Posty: 137
- Rejestracja: 12 wrz 2014, o 21:56
- Motocykl: gsx750r srad
- Imię: Łukasz
- Skąd: Szczecin
Re: Kombinezon do 3000zł..? Czy możecie coś polecić?
nie ma zadnych zawiasow atem, ja wlasnie zdecydowalem sie na atema:P
-
- Posty: 244
- Rejestracja: 14 cze 2012, o 01:18
- Motocykl: gsxr 600 k4
Re: Kombinezon do 3000zł..? Czy możecie coś polecić?
ja kupilem atema 3 tyg temu wczesniej mjialem motegi
-
- Nowy
- Posty: 49
- Rejestracja: 12 mar 2015, o 10:59
- Motocykl: YamahaYz250f GSX-R 600 L0
- Wymarzony motocykl: Gsxr 1000
- Imię: Paweł
- Skąd: Lublin
Re: Kombinezon do 3000zł..? Czy możecie coś polecić?
Mhm jak w mx latałem to miałem ortezy na kolana i buty z zawiasami stąd mi się to wzięło i jak się lata w atem? Bo wychodzi mi ostatecznie albo atem albo dainese laguna seca po przeanalizowaniu za i przeciw.
-
- Nowy
- Posty: 49
- Rejestracja: 12 mar 2015, o 10:59
- Motocykl: YamahaYz250f GSX-R 600 L0
- Wymarzony motocykl: Gsxr 1000
- Imię: Paweł
- Skąd: Lublin
Re: Kombinezon do 3000zł..? Czy możecie coś polecić?
Moje odczucia co do Alpinestars ATEM 2015 z dedykowanymi spodniami new track i dainese aspide oraz laguna seca.
Alpina jest bardzo mocno wentylowana będzie nam w niej zimno w wieczorne chłodne dni mimio podpinki z 3d mesh uważam że przy dużych prędkościach i odzież termoaktywna nic nie zdziała. Dużo gorzej dopasowuje się do drobnych osób( ważę 64 kg i mam 183cm). Kurtka jest krótka i nie da się jej szczelnie spiąć z przodu zostaje dość duża szpara. Mi to bardzo przeszkadzało. Generalnie ATEM ma najmniejsze rozmiary 48 i koleś w sklepie próbował mi wcisnąć na siłę kombinezon conajmniej rozmiar za duży z odstającą kurtką (miałem żółwia) i miejscem nad kolanem że mogłem włożyć tam pięść. Wydawał się być bardzo bezpieczny, garb w.g producenta ma absorbować ok 60% uderzenia po upadku, fajne protektory na biodra z pianki sprawiającej wrażenie bardzo "bezpiecznej" odpornej. Gdy dotykałem jej punktowo była miękka a kiedy podparłem i uderzyłem pięścią robiła się twarda i fajnie amortyzowała mój pseudotest. Nie mogłem tak naprawdę sprawdzić komfortu alpiny ponieważ najmniejszy rozmiar był po prostu za duży ale sprawiała wrażenie komfortowej i bardzo bezpiecznej.
Teraz dainese. Pierwsze dotknięcie tego kombo dało mi uczucie naprawdę wyższej jakości. Skóra była po prostu genialna w porównując do atema każde dainese jeśli chodzi o jakość skóry biło na głowę. Przyjemna ale po założeniu czułem się jakby nic nie mogło jej rozerwać. Zawiodłem się na tym że garb nie miał funkcji ochronnej tylko aerodynamiczną (nie wiem jak to się odnosi do rzeczywistości). Dostałem do przymierzenia tak genialnego żółwia że po prostu nie było czuć że miałem coś na plecach nwm co to za model cena ok.800zł. Ten z alpiny który przymierzałem powodował dyskomfort też coś koło 8 zielonych. Każdy model 48 był dopasowany genialnie ale ( z tego co zauważyłem) dość doświadczony sprzedawca kazał wcisnąć mi się w 46. Było okropnie ścisło ale schodziłem do motocykla z 2 piętra i wszedłem z powrotem a nawet nie złapałem zadychy. Nie mam pojęcia jak to było zrobione ale za dopasowaniem szedł komfort. To kombo zdecydowanie bardziej wymuszało na mnie pozycje. Tylko protektory moim zdaniem w ATEM były lepszej klasy, jakby epokę do przodu i było ich więcej np. biodra czy garb plus dolne plecy- większe. Wszystkie dainese miały długi ochraniacz piszczela. Był jeden problem wszystkie wyraźnie cisnęły mnie w kolana przy pozycji na motocyklu. Piekło paliło i wciskało rzepkę. Byłem skłonny go kupić ale sprzedawca powiedział że zamówi mi Lagune 46 (46 był aspid i jeszcze jakiś którego nie pamiętam w każdym razie miał tytan na barkach już go nie produkują i cena była przednia).
Wygląd pozostawiam każdemu do oceny i nie polecam sugerować się zdjęciami w necie. Jeśli laguna seca 46 będzie mnie cisnąć to kupię ATEMA i go zmniejsze po prostu. Ciężki wybór jak dla mnie. To się rozpisałem^^^ Mam nadzieję że nikogo nie uraziłem to tylko moje zdanie.
Alpina jest bardzo mocno wentylowana będzie nam w niej zimno w wieczorne chłodne dni mimio podpinki z 3d mesh uważam że przy dużych prędkościach i odzież termoaktywna nic nie zdziała. Dużo gorzej dopasowuje się do drobnych osób( ważę 64 kg i mam 183cm). Kurtka jest krótka i nie da się jej szczelnie spiąć z przodu zostaje dość duża szpara. Mi to bardzo przeszkadzało. Generalnie ATEM ma najmniejsze rozmiary 48 i koleś w sklepie próbował mi wcisnąć na siłę kombinezon conajmniej rozmiar za duży z odstającą kurtką (miałem żółwia) i miejscem nad kolanem że mogłem włożyć tam pięść. Wydawał się być bardzo bezpieczny, garb w.g producenta ma absorbować ok 60% uderzenia po upadku, fajne protektory na biodra z pianki sprawiającej wrażenie bardzo "bezpiecznej" odpornej. Gdy dotykałem jej punktowo była miękka a kiedy podparłem i uderzyłem pięścią robiła się twarda i fajnie amortyzowała mój pseudotest. Nie mogłem tak naprawdę sprawdzić komfortu alpiny ponieważ najmniejszy rozmiar był po prostu za duży ale sprawiała wrażenie komfortowej i bardzo bezpiecznej.
Teraz dainese. Pierwsze dotknięcie tego kombo dało mi uczucie naprawdę wyższej jakości. Skóra była po prostu genialna w porównując do atema każde dainese jeśli chodzi o jakość skóry biło na głowę. Przyjemna ale po założeniu czułem się jakby nic nie mogło jej rozerwać. Zawiodłem się na tym że garb nie miał funkcji ochronnej tylko aerodynamiczną (nie wiem jak to się odnosi do rzeczywistości). Dostałem do przymierzenia tak genialnego żółwia że po prostu nie było czuć że miałem coś na plecach nwm co to za model cena ok.800zł. Ten z alpiny który przymierzałem powodował dyskomfort też coś koło 8 zielonych. Każdy model 48 był dopasowany genialnie ale ( z tego co zauważyłem) dość doświadczony sprzedawca kazał wcisnąć mi się w 46. Było okropnie ścisło ale schodziłem do motocykla z 2 piętra i wszedłem z powrotem a nawet nie złapałem zadychy. Nie mam pojęcia jak to było zrobione ale za dopasowaniem szedł komfort. To kombo zdecydowanie bardziej wymuszało na mnie pozycje. Tylko protektory moim zdaniem w ATEM były lepszej klasy, jakby epokę do przodu i było ich więcej np. biodra czy garb plus dolne plecy- większe. Wszystkie dainese miały długi ochraniacz piszczela. Był jeden problem wszystkie wyraźnie cisnęły mnie w kolana przy pozycji na motocyklu. Piekło paliło i wciskało rzepkę. Byłem skłonny go kupić ale sprzedawca powiedział że zamówi mi Lagune 46 (46 był aspid i jeszcze jakiś którego nie pamiętam w każdym razie miał tytan na barkach już go nie produkują i cena była przednia).
Wygląd pozostawiam każdemu do oceny i nie polecam sugerować się zdjęciami w necie. Jeśli laguna seca 46 będzie mnie cisnąć to kupię ATEMA i go zmniejsze po prostu. Ciężki wybór jak dla mnie. To się rozpisałem^^^ Mam nadzieję że nikogo nie uraziłem to tylko moje zdanie.
Re: Kombinezon do 3000zł..? Czy możecie coś polecić?
A czemu nie wziąłeś pod uwagę Revit-a?
- nico
- Posty: 456
- Rejestracja: 27 sty 2013, o 09:51
- Motocykl: 1000 L0 25th anniversary
- Wymarzony motocykl: w posiadaniu
- Imię: Radek
- Skąd: Mykanów/Częstochowa
- Lokalizacja: Częstochowa
Re: Kombinezon do 3000zł..? Czy możecie coś polecić?
Szzola nie musisz się obawiać co do dainese że piekło, paliło w kolana ja miałem to u siebie w laguna seca (rozmiar 52 idelalnie pasuje) to było tylko na początku a teraz jest dobrze tak masz racje dainese dobrze jest wykonany nawet bardzo, kurtka ze spodniami jest spięta dookoła pasa, tylko ma parę minusów np. ma tylko jedną kieszeń, kurtka jest za krótka i nie da się w samej jeździć a co do garba to tylko materiał wypchany gąbką i jeśli chodzi o bezpieczeństwo to raczej to nie zda egzaminu i nie ma tak jak Alpina wyjmowanej podpinki A co do Apliny nie mogłem dopasować rozmiaru 52 za mały a 54 za duży, aplina ma dłuższą kurtkę, ma więcej kieszeni i ma większy, lepiej usztywniony garb Ogólnie jestem zadowolony ze swojego zakupu i myślę że jak bym miał kupować drugi raz kombi to też Dainese to tyle ode mnie, pozdro
chiński skuter ---> aprilia rs 50 ---> gixx 600 k7 ---> gixx 600 k8 ---> gixx 1000 L0 25th anniversary
- przemek95379
- Posty: 61
- Rejestracja: 6 lut 2015, o 13:44
- Motocykl: GSF1250N, GSX-R 750 K9
- Imię: Przemek
- Skąd: okolice Szczecina
Re: Kombinezon do 3000zł..? Czy możecie coś polecić?
Zawsze można kupić osobno kurtkę i spodnie od Dainese wtedy masz kurtkę dłuższą, a podobno niczym innym się te rzeczy od siebie nie różnią prócz długościąnico pisze:Szzola nie musisz się obawiać co do dainese że piekło, paliło w kolana ja miałem to u siebie w laguna seca (rozmiar 52 idelalnie pasuje) to było tylko na początku a teraz jest dobrze tak masz racje dainese dobrze jest wykonany nawet bardzo, kurtka ze spodniami jest spięta dookoła pasa, tylko ma parę minusów np. ma tylko jedną kieszeń, kurtka jest za krótka i nie da się w samej jeździć a co do garba to tylko materiał wypchany gąbką i jeśli chodzi o bezpieczeństwo to raczej to nie zda egzaminu i nie ma tak jak Alpina wyjmowanej podpinki A co do Apliny nie mogłem dopasować rozmiaru 52 za mały a 54 za duży, aplina ma dłuższą kurtkę, ma więcej kieszeni i ma większy, lepiej usztywniony garb Ogólnie jestem zadowolony ze swojego zakupu i myślę że jak bym miał kupować drugi raz kombi to też Dainese to tyle ode mnie, pozdro
- nico
- Posty: 456
- Rejestracja: 27 sty 2013, o 09:51
- Motocykl: 1000 L0 25th anniversary
- Wymarzony motocykl: w posiadaniu
- Imię: Radek
- Skąd: Mykanów/Częstochowa
- Lokalizacja: Częstochowa
Re: Kombinezon do 3000zł..? Czy możecie coś polecić?
przememk95379 tak oczywiście można kupić kurtkę i spodnie osobno tylko w tedy wychodzi to dużo drożej
chiński skuter ---> aprilia rs 50 ---> gixx 600 k7 ---> gixx 600 k8 ---> gixx 1000 L0 25th anniversary
-
- Nowy
- Posty: 18
- Rejestracja: 17 lut 2014, o 22:27
- Motocykl: GSX-R 600 k8
- Wymarzony motocykl: Posiadany
- Imię: M..
- Skąd: Warszawa
Re: Kombinezon do 3000zł..? Czy możecie coś polecić?
Długość kurtki to akurat wielka zaleta - w ten sposób łączenie ze spodniami nie wypada Ci na wysokości bioder, gdzie mógłby cisnąć zamek, tylko trochę wyżej. A do wysokich jeansów motocyklowych można zastosować pasek Dainese którym połączysz je nawet z tą kurtką
Jedyny minus to cena, teraz Laguna Seca już nie ma tytanowych protektorów i trochę gorszą skórę więc zostaje Aspide.
Jedyny minus to cena, teraz Laguna Seca już nie ma tytanowych protektorów i trochę gorszą skórę więc zostaje Aspide.