Forum Suzuki GSX-R

Spodnie ,dzisiaj przyszly i qrwa dopiac sie nie moge rozmiarowo to samo co kurtka ktora pasuje ,w spodniach nogawki ok ,wszystko ladnie opiete ale za chu...a nie moge sie dopiac .Boje sie ze jak wezme 54 ,albo 27 to beda moze pasowac w pasie ale nogawki itd beda za luzne.Wolalbym uniknac sytuacji ze mi sie 27 lub 54 rozbije tak ze bedzie za luzno .Wolalbym rozbic 52 ktore mam-rozbija sie? a moze jakis dobry krawiec wstawi jakies kliny w okolicach pasa i bedzie ok? No dobra ,przy okazji musze zrzucic troche sadla -przyznaje bez bicia ze sie troche zapaslem ./jakies sugestie ,rady?

Kardio z siłownia na zmianę dadzą dobre efekty. Ogranicz tłuszcze trans, cukry. Podobno Chodakonska ma dobre programy

Nie wiem jak zadziała na Ciebie, bieganie 10 km (Co drugi dzień i nie ma zlituj że leje, sypie, czy mróz) + lekka dieta ze 105 na 93 w niecałe 4 miesiące. Powodzenia.

No coz ,czyli nadszedl ten czas ze zeby miec forme trzeba cwiczyc fu..k .Jak tyralem fizycznie nic mnie nie bolalo ,nie meczylem sie tak jak teraz ,no i nie bylo opony na brzuchu .Trzeba spojrzec prawdzie w oczy -lata leca i nie ten metabolizm wiec mobilizacja i hajda do cwiczen. Ale ten pas troche sie boje ze i tak bedzie malo i trzeba bedzie wszyc kliny ,-przerabial ktos?

Dokladnie, sama waga nie spadnie, trzeba zapierdalac. Dieta to takie zle slowo... odpowiedni sposob odzywiania sie brzmi znacznie lepiej

Kombik aż tak strasznie Ci się nie rozbije. Nie możesz tak na to patrzeć.
Ja zrobiłem ten błąd kiedyś i kupując kombik wybrałem mocno dopasowany bo każdy mówił, że się rozbije i będzie super.
Po 1 dniu wymieniłem same gacie na rozmiar większy i dobrze zrobiłem.
Kurtki nie wymieniłem i jest w miarę OK, ale mogła by być rozmiar większa bo obecnie jest mega na styk.
Nie wiem jak dainese, ale niektóre marki mają np długość nogawek taki sam, a różne rozmiary w pasie.
Jak nie to lepiej wymień na większe. Będą OK.

PS.
Ale oczywiście trochę ruchu nikomu nie zaszkodzi

Zapi...dol clembuterol z bałkanow i zadne bieganie sranie ruchanie silownie i inne. Tłusz poleci w pare tygodni. Co najwyżej lapy ci zadrzą i będziesz mial skurcze jesli nie weźmiesz magnesy i potasu )

Dobrym sposobem na rozbicie jest przejazdzka w ulewie i schnięcie na ciele. Oczywiście 2 rozmiary się nie rozbije, ale pójdzie dużo w ciasnych miejscach. Jakieś 5 miechów temu kupiłem Siediego 52, którego jak naciągałem na dupe to mnie jaja bolały. Teraz jest mega dopasowany i rozciągnięty tam gdzie trzeba, a wszystko za sprawą porady chłopaków u Leguta, bo miałęm brać 54 ale odradzili.

qubis pisze:Zapi...dol clembuterol z bałkanow i zadne bieganie sranie ruchanie silownie i inne. Tłusz poleci w pare tygodni. Co najwyżej lapy ci zadrzą i będziesz mial skurcze jesli nie weźmiesz magnesy i potasu )

Haha a czemu sam nie bierzesz?? Za 5 lat jak będzie srał, to będzie się trawy trzymał

Nie no Endrju ,na skroty nie ide .Zabieram sie za jakies ruchanie ,bedzie dobrze ,tylko musze ostroznie zaczac bo kondycji 0 i odpadne na starcie ,fajki jaram wiec sie organizm wyczysci.W planach mam zamiar rzucic palenie i nie wiem co bedzie jak przytyje po rzuceniu palenia Mysle ze tak czy inaczej ruch zalatwi wiekszosc problemow

pablogixer34 pisze:

qubis pisze:Zapi...dol clembuterol z bałkanow i zadne bieganie sranie ruchanie silownie i inne. Tłusz poleci w pare tygodni. Co najwyżej lapy ci zadrzą i będziesz mial skurcze jesli nie weźmiesz magnesy i potasu )

Haha a czemu sam nie bierzesz?? Za 5 lat jak będzie srał, to będzie się trawy trzymał

Bo ja juz swoje w zuciu wybiegalem wyjezdzilem u wytrenowalem. Wiesz o tym dobrze. A teraz nie ma motywacji

Wpisz w necie
Lidka szyje

Ogarnia ciuchy moto jak mało kto

pablogixer34 pisze:Nie wiem jak zadziała na Ciebie, bieganie 10 km (Co drugi dzień i nie ma zlituj że leje, sypie, czy mróz) + lekka dieta ze 105 na 93 w niecałe 4 miesiące. Powodzenia.

A jak się komuś nie chce biegać to jest drugi sposób Wszyskto co jemy rzucamy na wagę i liczymy kcal tylko trzeba do tego mądrze podejść a nie jak panienki na szklance wody a potem w szpitalu kończą

Tylko wiadome, oprócz samego ważenia trzeba zdrowo się odżywiać i dbać o odpowiedni poziom białka i tłuszczy

Tylko kolega zapomniał dodać ze ten sposób zajmie bardzo duzo czasu. A joker pewnie chcialby w sezonie założyć te spodnie

A najszybszy sposób juz opisałem

qubis pisze:Tylko kolega zapomniał dodać ze ten sposób zajmie bardzo duzo czasu. A joker pewnie chcialby w sezonie założyć te spodnie

A najszybszy sposób juz opisałem

Bez przesady... Przecież chodzi o ujemny bilans kaloryczny, bo to jest potrzebne do spalania tłuszczu. Na ujemny bilans kcal można wejść mniej jedząc lub jeść tyle samo ale robić cardio. A lepiej chyba zrobić to w sposób zdrowy, trzymać białko na odpowiednim poziomie i nie spalić mięśni przy tym samym.

Mi na wiosne zeszlo 7 kg przez 4 msce, sporadycznie wchodząc na rower