gsxr 1000 k4,k5,k6 czy może k7 ???
-
- Nowy
- Posty: 2
- Rejestracja: 7 kwie 2011, o 16:48
- Motocykl: chąda ;/
- Wymarzony motocykl: gsxr 1000 k7
gsxr 1000 k4,k5,k6 czy może k7 ???
Witam.
Zamierzam zakupić zimą gixa i na razie chcę pozbierać jak najwięcej informacji na temat tego motocykla, gdyż nie mam zadnego doświadczenia z ta marka. Dotychczas posiadałem hondy ale suzuki wydaje mi sie bardziej rasowe i podobno wiecej potrafią znieść ;>
Chciałbym wiedzieć który model polecacie najbardziej a który odradzacie i dlaczego ?
Jak to było z tymi pekającymi ramami ? Czy to problem na szeroka skale ?
Pozdrawiam
Zamierzam zakupić zimą gixa i na razie chcę pozbierać jak najwięcej informacji na temat tego motocykla, gdyż nie mam zadnego doświadczenia z ta marka. Dotychczas posiadałem hondy ale suzuki wydaje mi sie bardziej rasowe i podobno wiecej potrafią znieść ;>
Chciałbym wiedzieć który model polecacie najbardziej a który odradzacie i dlaczego ?
Jak to było z tymi pekającymi ramami ? Czy to problem na szeroka skale ?
Pozdrawiam
- Rudisz
- Posty: 649
- Rejestracja: 21 kwie 2010, o 12:42
- Motocykl: 1000 K6
- Wymarzony motocykl: K6 1000
- Lokalizacja: Brzozów / Rzeszów
Re: gsxr 1000 k4,k5,k6 czy może k7 ???
Poczytaj o tym na necie i w gazetach czyli tesdty porownawcze i opinie. Ktos Ci glupot naopowiadal ze Suzuki moze wiecej zniesc niz Honda bo akurat Hondy to najbardziej idiotoodporne sprzety.
Co do twojego wyboru to chyba kompletnie nie wiesz o czym piszesz bo k4 mozesz kupic za 13 tys a k7 to wydatek rzedu 25 tys wiec calkowicie rozbiezny zakres cenowy.
Mimo wszystko jesli masz takie plany to polecam tylko i wylacznie modele K5-k6 a problem z ramami byl ale jak trafisz na model po kampani serwisowej to nie bedziesz narzekal
Co do twojego wyboru to chyba kompletnie nie wiesz o czym piszesz bo k4 mozesz kupic za 13 tys a k7 to wydatek rzedu 25 tys wiec calkowicie rozbiezny zakres cenowy.
Mimo wszystko jesli masz takie plany to polecam tylko i wylacznie modele K5-k6 a problem z ramami byl ale jak trafisz na model po kampani serwisowej to nie bedziesz narzekal
http://www.bikepics.com/members/rudisz/
Czasami na drodze spotykam prawdziwych szaleńców, pędzą na złamanie karku i wbrew rozsądkowi.... naprawde .... aż cięzko czasami ich wyprzedzić ....
Czasami na drodze spotykam prawdziwych szaleńców, pędzą na złamanie karku i wbrew rozsądkowi.... naprawde .... aż cięzko czasami ich wyprzedzić ....
-
- Nowy
- Posty: 35
- Rejestracja: 16 maja 2010, o 18:28
- Motocykl: Suzuki gsx750r
- Wymarzony motocykl: Suzuki gsx1300r hayabusa
Re: gsxr 1000 k4,k5,k6 czy może k7 ???
Sory, że podpinam się pod kogoś ale mam pytanie do ciebie Rudisz bo wydaje mi się że kompetentnie mi odpowiesz. Mianowicie posiadam srada 750 rocznik 99 i bardzo jestem zadowolony. Jest super ale najważniejsze że mało pali ok. 6,5 na maxa 7l/100km. Jak byłem w trasie to połknął 5,5l ale wymyśliłem sobie że teraz chciałbym mieć gsx1000r k4, i chciałbym się dowiedzieć ile taki moto na prawde pali. Jeżdze raczej spokojnie żadnego koła ani palenia gumy bo to mój motor. Jak kupowałem mojego srada to mówili że to duży i mocny silnik i mósi najmniej 8litrów połknąć, tymczasem u mnie żadko wypije 7l. Poproszę o pomoc i przepraszam cię lysyozw za wtręt. Dzięki.
- Rudisz
- Posty: 649
- Rejestracja: 21 kwie 2010, o 12:42
- Motocykl: 1000 K6
- Wymarzony motocykl: K6 1000
- Lokalizacja: Brzozów / Rzeszów
Re: gsxr 1000 k4,k5,k6 czy może k7 ???
Powiem Ci ze jak Ci pali 7 to i tak troche jak na 600. Fakt ze suzuki tym bardziej Srad chyba z calej stawki pala najwiecej ale jesli mowisz ze latasz normalnie to wiecej jak 7-8 w miescie i 6,5-7 w trasie Ci nie wezmie. Litrowe motory wcale tak duzo nie pala, z reguly jest to litr czy poltora wiecej niz 600. Oczywiscie jesli nie kupisz jakiejs padaki ktora bedzie zlopac sporo.
Mojemu zdarza sie i 10 lyknąc ale jak jest trzymany w miescie non-stop na czerwonym polu a tak jak liczylem to chyba 7,3 wychodzi srednio
Mojemu zdarza sie i 10 lyknąc ale jak jest trzymany w miescie non-stop na czerwonym polu a tak jak liczylem to chyba 7,3 wychodzi srednio
http://www.bikepics.com/members/rudisz/
Czasami na drodze spotykam prawdziwych szaleńców, pędzą na złamanie karku i wbrew rozsądkowi.... naprawde .... aż cięzko czasami ich wyprzedzić ....
Czasami na drodze spotykam prawdziwych szaleńców, pędzą na złamanie karku i wbrew rozsądkowi.... naprawde .... aż cięzko czasami ich wyprzedzić ....
-
- Nowy
- Posty: 35
- Rejestracja: 16 maja 2010, o 18:28
- Motocykl: Suzuki gsx750r
- Wymarzony motocykl: Suzuki gsx1300r hayabusa
Re: gsxr 1000 k4,k5,k6 czy może k7 ???
Wielkie dzięki za odpowiedż. Tak też myślałem ale warto popytać. A jak już w temacie 1000 jesteśmy to jak z awaryjnością i na co zwracać uwagę szczególną podczas oględzin? Przepraszam że tak późno odpisuje ale taka praca... Pozdrawiam i poprawka mała, ja mam srada 750 a nie 600.
-
- Posty: 308
- Rejestracja: 31 lip 2010, o 00:06
- Motocykl: S1000RR
- Wymarzony motocykl: ---
- Lokalizacja: OGL
Re: gsxr 1000 k4,k5,k6 czy może k7 ???
no i wiecej potrafi wymłucic niz 10, mnie sie tam zdazało i to czesto, ze z 12-tu nie schodziłem
-
- Nowy
- Posty: 22
- Rejestracja: 2 sie 2010, o 18:17
- Motocykl: gsx-r 1000 k3
Re: gsxr 1000 k4,k5,k6 czy może k7 ???
Witam!
Co do wyboru motocykla to powiem tak,jezdziłem litrem K3 przez dwa sezony i byłem bardzo z niego zadowolony,absolutnie żadnych problemów eksploatacyjnych czy serwisowych
nie oszczędzałem go wcale latanie na gumie z drugiego,czy trzeciego biegu z gazu i z klamki żaden problem,nie ukrywam że przy takiej jezdzie brał troche oleju ok 200ml na 1000km,poza tym absotutnie bazawaryjnie.Motocykl świetny w prowadzeniu,nawet pozycja całkiek wygodna solo i we dwoje.Ciekawa propozycja zwłaszcza że cenowo są w bardzo przystępnych cenach!
Aktualnie śmigam Na Litrze K6 i jestem jeszcze bardziej zadowolony,robi to samo co K3 tylko dwa razy lepiej,zawieszenie ,hamulce,prowadzenie rewelacja a silnik zupełnie inaczej zestrojony:-)Pękające ramy...nie odnotowałem takiego faktu.....
Pozdrawiam i szczerze polecam!!!
Co do wyboru motocykla to powiem tak,jezdziłem litrem K3 przez dwa sezony i byłem bardzo z niego zadowolony,absolutnie żadnych problemów eksploatacyjnych czy serwisowych
nie oszczędzałem go wcale latanie na gumie z drugiego,czy trzeciego biegu z gazu i z klamki żaden problem,nie ukrywam że przy takiej jezdzie brał troche oleju ok 200ml na 1000km,poza tym absotutnie bazawaryjnie.Motocykl świetny w prowadzeniu,nawet pozycja całkiek wygodna solo i we dwoje.Ciekawa propozycja zwłaszcza że cenowo są w bardzo przystępnych cenach!
Aktualnie śmigam Na Litrze K6 i jestem jeszcze bardziej zadowolony,robi to samo co K3 tylko dwa razy lepiej,zawieszenie ,hamulce,prowadzenie rewelacja a silnik zupełnie inaczej zestrojony:-)Pękające ramy...nie odnotowałem takiego faktu.....
Pozdrawiam i szczerze polecam!!!