macias pisze:bet pisze:Mam to samo, tylko z 2004. Dopóki mało jeździłem było git, ale w ostatnim roku nakręciłem 50 tys. km i na naprawy (w większości podwozia) poszło ponad 7 tys PLN. Gdybym wiedział już bym go nie miał
Poza tym ekonomiczny, na trasie Warszawa - Szczecin średnia gazu 8 litrów
Twój chyba nawet w tym samym kolorze nie?
Pewnie:
-belka regeneracja 800- 1500 zł
-wahacze przód ori z aso 600 zł/szt lub zamiennik trw 200 zł/sz
-łączniki stabilizatora dobrej firmy ok 100 zł/szt
-geometria jakieś 100 - 150zł
-drążki i końcówki drążków w sumie ok 300 - 600 zł
Nie wiem skąd ta suma 7 tys się wzięła, no chyba że naprawiałes wszystko w ASO
DO tej pory najgorsze wydatki jakie miałem w 206 to:
-regeneracja belki 1200 zł + geometria 140 zł
-cewka rozrusznika 380 zł po rabacie
-pianka oparcia fotela kierowcy (odciśnięta trochę już była) 420 zł
-kompletne sprzęgło + tulejka prowadząca łożysko oporowe + simeryngi półosi + łożysko podpory półosi + olej po rabacie w AS) 1000 zł ale wymieniałem sam, łożysko sprzęgła zaczynało hałasować i nie wiedziałem przez co w jakim stanie jest docisk więc kompleksowo wymieniłem wszystko a wystarczyło by kupić samo łożysko (to przy przebiegu ok 70 tys km)
-klocki hamulcowe x 2 ale to eksploatacja
Tak to filtry, świece, oleje
Na właśne życzenie:
-alufelgi fabryczne używane 700 zł
-elektryczne lusterka + przełacznik + wyświetlacz komputera używane 200 zł
-manetka tempomatu używana 50 zł
-fabryczne radio + pilot używane 200 zł
-głośniki na tył + syczki do przodu + maskownice lusterek używane ok 50 zł
-wyciszenie maski - gratis
-mapsensor bo mi dużo coś chlał gratis
-fabryczna zmieniarka która padła po tygodniu i zamiast niej nówka emulator zmieniarki który kosztował ok 300 zł
-aktywacja wszystkiego w sterownikach żeby te wyposażenie działało 260 zł
W planach mam montaż mt do podgrzewania foteli ale chyba z tego zrezygnuje
-felgi stalowe piaskowanie + malowanie proszkowe z podkładem cynkowym 260 zł
-opony zimowe z górnej półki ale to też eksploatacja po rabacie 1000 zł
-w aso ustawienie zaworów + uszczelka pokrywy 140 zł i adaptacja przepustnicy 90 zł
-akumulator ale to tez eksploatacja wiec cenę pominę
Pewnie coś pominąłem ale to wiadomo wszystkigo się nie pamięta
Napewno konserwacja podwozia tam gdzie koło zapasowe i profili zamkniętych + podłużnice tak na wszelki wypadek.
Na dzień dzisiejszy mam 91 tys przebiegu(prawdziwy) i bez lpg.
Do zrobienia jest błotnik nad wlewem paliwa bo coś tam wychodzi pod lakierem.
Za rok pierwsza wymiana rozrządu pewnie mnie już czeka.
To chyba tyle.
W porównaniu do Matiza to do 86 tys km gdzie go sprzedawałem był z najgorszych awarii zapieczony cylinderek, pęknięty docisk(to już sam naprawiałem), świeca zapłonowa która się sama wykręciła i uderzyła z przewodem o maskę i odkręciła się śruba prowadnicy zacisku dolna a górna trzymała tylko na 3 zwoje ale to wina aso w Brodnicy - pozdrawiam szpeniów "mechaników"
Od tej pory wszystko naprawiam sam oprócz tych wspomnianych wyżej w Peugeocie, wiem co mam i że nic mi się nie odkręci.
Czy planuje się rozstać z tym samochodem - nie (mam do niego sentyment i kupiony został prosto z salonu)