Strona 3 z 3

Re: zakup moto bez dokumentow

: 11 gru 2015, o 14:58
autor: lukaszpb
czy ktoś coś jeszcze więcej doda do tematu ?

Re: zakup moto bez dokumentow

: 21 gru 2015, o 14:26
autor: MaciejX
a nie mozna jakoś nabić numerów na stacji diagnostycznej ? pewnie do tego potrzeba wszystkich formalnosci czyli stworzenie nowego dowodu rejestracyjnego itp itd a tym samym kupno OC itd.

albo nie wiem wypisać w umowie wyszczególnić podzespoly ze to czesci do motocykla torowego itp tez pewnie by nie przeszlo bo nie ma na tych elementach numer identyfikacyjnych, kurcze ciezka sprawa faktycznie wiele zalezy od sszczescia i na jakiego policjanta się trafi

Re: zakup moto bez dokumentow

: 21 gru 2015, o 19:07
autor: QH1
1. Moto możesz mieć bez dowodu ale powinieneś mieć przy sobie np umowę kupna sprzedaży albo fakturę. Masz okazać ze to Twoja własność. Inaczej mogą zatrzymać do wyjaśnienia.
2. VIN musi być. Jeśli nie ma to na podstawie dokumentu np z UC albo Policji albo ubezpieczalni stacja diagnostyczna wyznaczona nabija nowy.
3. CMR najgorsze z możliwych rozwiązań. Jeśli masz firmę transportową to musisz taki kurs wykazać w księgach. Jeśli nie wykażesz a pepik nada, ze moto wiozłeś to Cie urząd skarbowy zmasakruje. Jeszcze gorzej jeśli nie masz firmy przewozowej to dostaniesz np 6000pln grzwny za prowadzenie działalności przewozowej bez koncesji. I gowno ich wtedy interesuje ze moto jest wujka. Masz prawo wieźć swój. Znam taki przypadek ( tylko koleś wiózł komuś auto na lawecie - żadnego CMR nie miał tylko go przy normalnej kontroli nadali i bulił).

4. No i clou tematu. 8-)
A nie wk...wia Was albo chociaż przeszkadza ze takie moto bez numeru jest po prostu kradzione? Mnie tak i nigdy takiego nie kupie. Dla mnie może być bez prawa rejestracji ale ma mieć VIN i jakikolwiek papier. howgh. :evil:

Re: zakup moto bez dokumentow

: 23 gru 2015, o 08:56
autor: dziurekk
Z tym nadaniem to mnie trochę zaskoczyłeś, bo siedzę w transporcie 7 lat i nawet nadgorliwcy zazwyczaj VIN z CMR sprawdzali w systemie czy nie kradziony ale nigdzie to nie było dalej zgłaszane czy sprawdzane w jaki kol wiek sposób. A ten koleś czasem nie bulił za to że na haku mu się waga nie zgadzała? lub ładowność lawety dużo niższa niż auto które przewoził? :)

Re: zakup moto bez dokumentow

: 24 gru 2015, o 08:59
autor: QH1
Nie. Wiózł samochód komuś na prywatnej lawecie. Zatrzymali go do kontroli i mu wdupili 6 000 pln grzywny za przewóz zarobkowy bez koncesji. Samochód nie był na niego a właściciela nie było w aucie.

A pepiki są wredne i ciul wie co wymyślą. Dlatego my z kolegami zawsze mamy dokumenty od swoich moto przy sobie. Jak kupujesz moto bez prawa rejestracji to wystarczy faktura zakupu z nr VIN.

Tak przy okazji moim zdaniem przydałyby sie naloty na tor :lol: po treningach pare moto by na nich zawsze zostało bez właściciela.
Kiedyś we wrocku zrobili taki nalot na giełdę z kontrola dokumentów. To jak giełdę zamykali kilkadziesiąt "bezpańskich" aut na placu zostało :lol:

Re: zakup moto bez dokumentow

: 30 gru 2015, o 20:46
autor: MaciejX
fakt niestety wśród motocyklistów też pewnie są złodzieje i nie jedna sztuka jeździ ze zeszlifowanymi numerami :/
ale naprawdę nie ma takiej możliwości żeby np numerów VIN a moto bylo legal? ktośg gdzieś kiedyś pisał że w anglii czy gdzieś jak moto bez prawa rejestracji to potrafią zeszlifować numer, ale nie pamietam gdzie i czy to prawda

Re: zakup moto bez dokumentow

: 30 gru 2015, o 21:27
autor: QH1
Tiaaaaaaaaaa handlarze spod Radomia tak mówili :lol: :lol: :lol:
Jaki jest sens szlifować numer? NIkt kto nie chce go ukryć go nie ukrywa.
Moto bez prawa rejestracji też ma VIN.
Jedynie moto pokradzieżowe z zeszlifowanym z ustalonym stanem prawnym może być sprzedawane bez oryginalnego VIN ale wtedy ma nabijany nowy numer.

Hehehe kiedyś to się nawet potrafili ramę prześwietlać i pięknie zeszlifowany numer wychodził 8-)
Kiedyś kumpel miał pięknego czarnego Golfa GTI a wtedy to był taki wypas że jaciepierdziu ... nirmalny Polak jeździł syrenką albo maluchem a takim Golfem to bogacze i złodzieje. Kontroli miał bez liku i zawsze wszystko było ok. Do czasu aż mu w Czechach pod dyskoteką chłopaki go zdewastowali. Poszedł do ubezpieczalni a ta żeby nie płacić 3% swojego obrotu za to auto zbadała sprawę i wyszło, ze coś było przebijane kombinowane i auto było kradzione w Niemczech ... i mu go zabrali. Mamusia pracowała w jakimś resorcie i jemu dali spokój bo kupione w dobrej wierze ... ale auto poszło.

Nie kupuj od złodzieja bo anioł stróż na takie nie wsiada :lol: :lol: :lol:

Re: zakup moto bez dokumentow

: 30 gru 2015, o 21:49
autor: qubis
Marino nie przeswietlano ram tylko jest do tego specjalny kwas ktory ujawnia takie niecne poczynania

Re: zakup moto bez dokumentow

: 31 gru 2015, o 12:11
autor: dziurekk
QH1 pisze:Tiaaaaaaaaaa handlarze spod Radomia tak mówili :lol: :lol: :lol:
Jaki jest sens szlifować numer? NIkt kto nie chce go ukryć go nie ukrywa.
Moto bez prawa rejestracji też ma VIN.
Jedynie moto pokradzieżowe z zeszlifowanym z ustalonym stanem prawnym może być sprzedawane bez oryginalnego VIN ale wtedy ma nabijany nowy numer.

Nie kupuj od złodzieja bo anioł stróż na takie nie wsiada :lol: :lol: :lol:

Auta po kradzieżowe, odkupowane od Urzędu Celnego lub z legalnego innego Państwowego źródła nie mają nabijanego nowego numeru VIN, nabijana jest tabliczka z nowym VIN-em, jeżeli na aucie jest jaki kol wiek nawet oryginalny VIN jest nabita na nim kreska po całej jego długości ale tak że VIN już nie aktualny dalej jest widoczny. Nie dajcie się ściemniaczom (handlarzykom) że stary zeszlifowany a nowy nabity. Także polecam 2 razy sprawdzić i się zastanowić jak kupujecie coś po przejściach bo jak skontrolują i wyjdzie nawet że ktoś was w konia zrobił to i tak pożegnacie się ze sprzętem bo to na kupującym spoczywa cała odpowiedzialność.