Shimmy... i co zrobić ??

Międzygaz, przeciwskręt, wheelie, zamykanie opony itp.
Regulamin forum
Zapoznaj się i przekaż uwagi odnośnie
Nowe forum GSXR.PL!
Awatar użytkownika
ManiekMamWyjebane
Posty: 126
Rejestracja: 23 lis 2016, o 13:54
Motocykl: GSX-R 1000 K4
Imię: Mariusz
Skąd: Kutno
Lokalizacja: Kutno

Shimmy... i co zrobić ??

Nieprzeczytany post autor: ManiekMamWyjebane » 18 sty 2017, o 20:19

To jedno z bardziej extremalnych zjawisk prawdopodobnie przydarzyło się większości, a sporo Osób i tak nie wiem co zrobić w tej sytuacji, by w sposób bezpieczny zniwelować turbulencje. Jakie mogą być powody wywołujące takie wibracje. Co to w ogóle jest i jak sobie z tym radzić.
W sieci krąży mnóstwo filmów, teorii i mitów oraz totalnych bredni. Temat ogólnie bardzo obszerny i bardzo niebezpieczny, więc warto się nim zając. Na początek proponuje burzę mózgów, żeby wielu Osobom uświadomić na czym polega problem.
A więc proszę was o wyrażenie Swojego zdania.
Co zrobić w przypadku zaistniałej shimmy?

Awatar użytkownika
pablogixer34
Posty: 914
Rejestracja: 6 maja 2014, o 23:22
Motocykl: ZX 10 R Śnieżynka...
Wymarzony motocykl: Nowy
Imię: Paweł
Skąd: Koniec Świata

Re: Shimmy... i co zrobić ??

Nieprzeczytany post autor: pablogixer34 » 18 sty 2017, o 20:51

ja się nie znam, ale dwa razy wyratowało mnie odjebanie z klamki sprzęgła, i full dodanie gazu, przednie koło się oderwało i żyje. Raz na 750, raz na k8. Na k9 i l0 nie miałem przypadku.

qubis

Re: Shimmy... i co zrobić ??

Nieprzeczytany post autor: qubis » 18 sty 2017, o 20:53

Zamknąć oczy :lol: :lol: a po wszystkim jeśli jest możliwość poruszania kończynami to zmienić pampera

SzymonGSXR
Posty: 146
Rejestracja: 2 wrz 2016, o 20:51
Motocykl: GIXXER 600
Imię: Szymon
Skąd: Szczecin

Re: Shimmy... i co zrobić ??

Nieprzeczytany post autor: SzymonGSXR » 18 sty 2017, o 21:13

qubis pisze:Zamknąć oczy :lol: :lol: a po wszystkim jeśli jest możliwość poruszania kończynami to zmienić pampera
Jak zwykle najlepsza odpowiedź. :D :D :D

Awatar użytkownika
David
Posty: 348
Rejestracja: 12 cze 2016, o 13:06
Motocykl: GSX-R 600 k4
Wymarzony motocykl: H2 :D
Imię: Dawid
Skąd: Nowy Sącz
Lokalizacja: Nowy Sącz

Nieprzeczytany post autor: David » 18 sty 2017, o 22:45

Samo przejdzie :P tylko nie przeszkadzać motorkowi :D

wenta
Nowy
Nowy
Posty: 24
Rejestracja: 16 mar 2015, o 13:22
Motocykl: Gix 600 00r
Imię: Sebastian
Skąd: Tarnów

Re: Shimmy... i co zrobić ??

Nieprzeczytany post autor: wenta » 19 sty 2017, o 00:20

Odkręcić gaz,chyba ze shimmy przy przyśpieszaniu to go nie odpuszczać :D o ile przy spadaniu z gumy bardzo rzadko mi sie zdarzały to przy ostrzejszym odwijaniu na nierównych drogach to w sumie norma.

RobKlim1
Posty: 66
Rejestracja: 6 lip 2015, o 13:19
Motocykl: Suzuki GSXR 1000 K8
Imię: Robert
Skąd: mazowieckie

Re:

Nieprzeczytany post autor: RobKlim1 » 19 sty 2017, o 09:49

David pisze:Samo przejdzie :P tylko nie przeszkadzać motorkowi :D
To w tym przypadku koleś przeszkadzał czy nie?
https://www.facebook.com/lidoracing/vid ... 938226003/

widocznie cbr miała dość kierowcę i wolała sama śmigać :lol:

odiz
Posty: 159
Rejestracja: 17 mar 2015, o 22:00
Motocykl: GSX-R 1000 L0
Imię: Przemek
Skąd: Częstochowa

Re: Shimmy... i co zrobić ??

Nieprzeczytany post autor: odiz » 19 sty 2017, o 18:40

Według mnie to nie jednej złotej zasady co zrobić.
Czy odpuszczać gaz, czy hamować, czy dodawać gazy ?
Ja jak miałem shime kilka razy to zawsze mocno zwalniałem. Być może to taki odruch, ale jakoś mi nie przeszło do głowy, aby strzelać z klamki, albo przyspieszać.
Jak oglądam czasami wyścigi moto to też nie widziałem nigdy, aby podczas shimmy ktoś z klamki strzelał. Zazwyczaj albo odpuszczał gaz i hamował i przechodziła, albo się wypierdalał :D
Na pewno wiem, że nie warto siłą własnych mięśni utrzymać kierownice, bo jest to taka siła, że nic to nie da.
A przede wszystkim należy wyposażyć się w dobry amortyzator skrętu, a to już połowa sukcesu :)

Awatar użytkownika
pablogixx
Posty: 1394
Rejestracja: 19 sie 2014, o 11:38
Motocykl: yamaha r6 rj09
Wymarzony motocykl: Suzuki gsxr 600/750 K6
Imię: Paweł
Skąd: TSZ
Lokalizacja: Połaniec / Kielce

Re: Shimmy... i co zrobić ??

Nieprzeczytany post autor: pablogixx » 19 sty 2017, o 18:58

ja osobiscie w r6 2005 , staram sie trzymac gaz tak jak trzymalem.

Uwierzcie , ze tam nie ma amorka i lubi trzepać kierownicą. Także efekt Shimmy dość często się zdarza na nie równościach :D

Awatar użytkownika
pablogixer34
Posty: 914
Rejestracja: 6 maja 2014, o 23:22
Motocykl: ZX 10 R Śnieżynka...
Wymarzony motocykl: Nowy
Imię: Paweł
Skąd: Koniec Świata

Re: Shimmy... i co zrobić ??

Nieprzeczytany post autor: pablogixer34 » 19 sty 2017, o 19:04

odiz pisze:Według mnie to nie jednej złotej zasady co zrobić.
Czy odpuszczać gaz, czy hamować, czy dodawać gazy ?
Ja jak miałem shime kilka razy to zawsze mocno zwalniałem. Być może to taki odruch, ale jakoś mi nie przeszło do głowy, aby strzelać z klamki, albo przyspieszać.
Jak oglądam czasami wyścigi moto to też nie widziałem nigdy, aby podczas shimmy ktoś z klamki strzelał. Zazwyczaj albo odpuszczał gaz i hamował i przechodziła, albo się wypierdalał :D
Na pewno wiem, że nie warto siłą własnych mięśni utrzymać kierownice, bo jest to taka siła, że nic to nie da.
A przede wszystkim należy wyposażyć się w dobry amortyzator skrętu, a to już połowa sukcesu :)
Ano mie pomogło :mrgreen:

odiz
Posty: 159
Rejestracja: 17 mar 2015, o 22:00
Motocykl: GSX-R 1000 L0
Imię: Przemek
Skąd: Częstochowa

Re: Shimmy... i co zrobić ??

Nieprzeczytany post autor: odiz » 19 sty 2017, o 20:10

Nie twierdze, że Ci nie pomogło. Być może tak.
Piszę tylko, że chyba nie ma złotej reguły jak z tego wyjść bez gleby. Jak by tak było to pewnie by nie było właśnie takich burzliwych dyskusji na ten temat w sieci jak i tu na forum.
Ale na pewno amorek skrętu to już jakaś prewencja i każdemu polecam.

Awatar użytkownika
pablogixer34
Posty: 914
Rejestracja: 6 maja 2014, o 23:22
Motocykl: ZX 10 R Śnieżynka...
Wymarzony motocykl: Nowy
Imię: Paweł
Skąd: Koniec Świata

Re: Shimmy... i co zrobić ??

Nieprzeczytany post autor: pablogixer34 » 19 sty 2017, o 20:13

odiz pisze:Nie twierdze, że Ci nie pomogło. Być może tak.
Piszę tylko, że chyba nie ma złotej reguły jak z tego wyjść bez gleby. Jak by tak było to pewnie by nie było właśnie takich burzliwych dyskusji na ten temat w sieci jak i tu na forum.
Ale na pewno amorek skrętu to już jakaś prewencja i każdemu polecam.
z pewnością gęsty olej do fabrycznego amora to podstawa, ori ni chuj nie robi

odiz
Posty: 159
Rejestracja: 17 mar 2015, o 22:00
Motocykl: GSX-R 1000 L0
Imię: Przemek
Skąd: Częstochowa

Re: Shimmy... i co zrobić ??

Nieprzeczytany post autor: odiz » 19 sty 2017, o 20:15

pablogixer34 pisze:
odiz pisze:Nie twierdze, że Ci nie pomogło. Być może tak.
Piszę tylko, że chyba nie ma złotej reguły jak z tego wyjść bez gleby. Jak by tak było to pewnie by nie było właśnie takich burzliwych dyskusji na ten temat w sieci jak i tu na forum.
Ale na pewno amorek skrętu to już jakaś prewencja i każdemu polecam.
z pewnością gęsty olej do fabrycznego amora to podstawa, ori ni chuj nie robi

Albo dobry akcesoryjny amor z kilkustopniową regulacją.

qubis

Re: Shimmy... i co zrobić ??

Nieprzeczytany post autor: qubis » 19 sty 2017, o 20:44

W k9 utwardza sie od prędkość ale olej faktycznie lepiej zmienić lub w ustawieniach ecu

Awatar użytkownika
David
Posty: 348
Rejestracja: 12 cze 2016, o 13:06
Motocykl: GSX-R 600 k4
Wymarzony motocykl: H2 :D
Imię: Dawid
Skąd: Nowy Sącz
Lokalizacja: Nowy Sącz

Re: Re:

Nieprzeczytany post autor: David » 19 sty 2017, o 22:42

RobKlim1 pisze:
David pisze:Samo przejdzie :P tylko nie przeszkadzać motorkowi :D
To w tym przypadku koleś przeszkadzał czy nie?
https://www.facebook.com/lidoracing/vid ... 938226003/

widocznie cbr miała dość kierowcę i wolała sama śmigać :lol:
Jak ją puścił to już nie shimmowala :D

ODPOWIEDZ