Witam,
Jak w temacie, jakie macie doswiadczenie z tymi dodatkami, co polecacie, co lepiej sprawdzi sie, nadmienie ze nie chodzi o maszyne do stuntu tylko do normalnego plastika. Jak zawsze licze na mase komentarzy☺
Crashpad vs gmole, co lepsze?
- jarosikp
- Posty: 303
- Rejestracja: 28 wrz 2016, o 20:11
- Motocykl: GSX-R 1000 K6
- Wymarzony motocykl: Nowy
- Imię: Piotr
- Skąd: Zgierz
- Ryniu
- Posty: 445
- Rejestracja: 8 lis 2015, o 15:53
- Motocykl: GSX-R 1000 K8
- Imię: Kamil
- Skąd: Goleniów
Crashpad vs gmole, co lepsze?
U mnie gmole nie zadzialaly, ale crashe chyba też by nic nie dały. Prawdopodobnie, właśnie przez gmole, rama się wygiela
-
- Posty: 402
- Rejestracja: 29 mar 2015, o 09:12
- Motocykl: BMW
- Wymarzony motocykl: BMW! S1000rr
- Imię: Piter
- Skąd: śląsk
Re: Crashpad vs gmole, co lepsze?
raczej jestem zdania że jedno i drugie spiesze się OK przy MAŁYM szlifie nie zawadzając o żaden krawężnik : p
albo przy przewrotce na postoju bo takie też się zdarzają.
wszystko zależy od przypadku jaki crash i jaka gleba, jednym łamią się crashpady w ramach innym nie, jednym motocykl zaczyna koziołkować bo zachaczy o coś crashpadem innym nie, tak samo z gmolami,klatkami,
na pewno większe siły idą na gmole które przymocowane są do ramy, za to crash może po prostu się zgiąć/złamać
w sportach raczej mało kto jezdzi z klatką nie latając amatorsko po torze.
albo przy przewrotce na postoju bo takie też się zdarzają.
wszystko zależy od przypadku jaki crash i jaka gleba, jednym łamią się crashpady w ramach innym nie, jednym motocykl zaczyna koziołkować bo zachaczy o coś crashpadem innym nie, tak samo z gmolami,klatkami,
na pewno większe siły idą na gmole które przymocowane są do ramy, za to crash może po prostu się zgiąć/złamać
w sportach raczej mało kto jezdzi z klatką nie latając amatorsko po torze.
- bet
- Posty: 1092
- Rejestracja: 2 sie 2012, o 16:11
- Motocykl: liter
- Wymarzony motocykl: SC59
- Imię: Krzysiek
- Skąd: Warszawa-Słoik z SLU
Re: Crashpad vs gmole, co lepsze?
Na moje do Twojego takie coś by wystarczyło;
Z doświadczenia - poza ochroną samego dekla jeśli motocykl nie dachuje to i plastik boczny ochroni. Mam dwa ostatnie takie komplet, jeden jak na zdjęciu drugi srebrny gdybyś chciał, z tym jeden komplet tymczasowo zarezerwowany przez naszą forumowiczkę Mariak8
Z doświadczenia - poza ochroną samego dekla jeśli motocykl nie dachuje to i plastik boczny ochroni. Mam dwa ostatnie takie komplet, jeden jak na zdjęciu drugi srebrny gdybyś chciał, z tym jeden komplet tymczasowo zarezerwowany przez naszą forumowiczkę Mariak8