Made in China - akcesoria do motocykla...

Recenzje i opinie na temat wyposażenia motocykla i motocyklisty.
Regulamin forum
Zapoznaj się i przekaż uwagi odnośnie
Nowe forum GSXR.PL!
Awatar użytkownika
Robert79
Posty: 685
Rejestracja: 11 paź 2012, o 07:37
Motocykl: GSX-R 600 K4
Lokalizacja: Śląsk

Made in China - akcesoria do motocykla...

Nieprzeczytany post autor: Robert79 » 8 gru 2015, o 08:19

Myślę, że temat rzeka i idealne miejsce, aby porównywać wyroby markowe do motocykla z wyrobami z dalekiego wschodu.
Można tu wrzucać wszystko co kupicie typowo chińskie i prowadzić dyskusje.
Informacje nie jednej osobie się przydadzą bo nie każdy szuka oryginałów po kilka, kilkanaście stów itd.

Zainspirowany rozmową na temat klamek w jednym z tematów...

Też mam chiniole i latam już teraz w zasadzie tylko na tor. Nigdy nic się nie zablokowało czy coś z tych rzeczy, a tam klamkę można dobrze przetestować. Są tak tanie, że nawet jeśli się ułamie przy glebie to nie będzie problemu z kasą, aby kupić nowy komplet. Ja tam do chińskich klamek nic nie mam :D
Nawet najgorsza bestia ma odrobinę litości. Ja nie mam litości, więc nie jestem bestią.

Awatar użytkownika
matix19
Posty: 1034
Rejestracja: 1 cze 2010, o 09:08
Motocykl: ZX10R 3gen
Wymarzony motocykl: RSV4
Imię: Mateusz
Skąd: Ostrołęka

Re: Made in China - akcesoria do motocykla...

Nieprzeczytany post autor: matix19 » 8 gru 2015, o 10:04

Ja miałem chińskie klamki w gixxie i teraz do kawy je kupuję, tylko te ze stronki zamawiam, podobno najlepsze jakościowo niż z AE, miałem też chyba chińskie sety w gixxie miał małą glebę, nóżka była lekko przytarta, nic nie pękło, nie wyłamało mi z motocykla więc oceniam je pozytywnie, tylko regulacja lipa bo nie mogłem ich ustawić tak jak mi było najwygodniej bo wtedy biegi mi nie wchodziły, może ktoś obcykany dałby rade to zrobić ale ja już nie miałem siły na to.
Kolega miał klamki z wometa to różnica tylko w napisie, nawet ślady po frezarce identyczne.

Awatar użytkownika
bet
Posty: 1092
Rejestracja: 2 sie 2012, o 16:11
Motocykl: liter
Wymarzony motocykl: SC59
Imię: Krzysiek
Skąd: Warszawa-Słoik z SLU

Re: Made in China - akcesoria do motocykla...

Nieprzeczytany post autor: bet » 8 gru 2015, o 10:38

Jedyny problem chińszczyzny jest taki że jakość jest naprawdę różna i cały mankament polega na tym że cena (mówię o cenie kupna od chińczyka) wcale nie odzwierciedla jakości. To też zdjęcia poglądowe produktów mimo że takie same:

http://allegro.pl/dekiel-alternatora-su ... 55197.html

a

http://allegro.pl/dekiel-pokrywa-suzuki ... 92390.html

czy

http://allegro.pl/gsxr-600-750-06-14-de ... 05451.html

to zupełenieee co innego. I generalnie stąd powstała idea by stworzyć forumowy sklep dotyczący tylko gixów. Kogoś zaciekawiłem? ;)

Awatar użytkownika
kaczan
Posty: 1000
Rejestracja: 25 maja 2015, o 10:55
Motocykl: 1000L2
Imię: Przemek
Skąd: Podlaskie

Re: Made in China - akcesoria do motocykla...

Nieprzeczytany post autor: kaczan » 8 gru 2015, o 10:41

No widzicie, pewnie malo ktory z was mial w reku oryginalny produkt typu ASV, Pazzo, Renthala, Gillesa, PP itp itd. Moj kumpel po zalozeniu chinola takiego stopala zaliczyl ze sie malo nie obesral jak mu pompe zblokowalo bo klameczka nie odbila i takich przypadkow jest sporo, wystarczy poszukac w google. Znam glownego dystrybutora Pazzo na Europe, kiedys wpadlem do chlopa przy okazji przelotu przez Niemcy i od razu male szkolenie mialem na temat roznic, tymbardziej chinczykow NIE polecam :) Ale co kto woli, na ali-super-expresie jest pelno tego, zegarki breitlinga czy rolexy tez mozecie w Chinach kupic za mniej niz 50 EUR.

To samo z chinskimi kompletami owiewek gdzie kolor czerwony to zazwyczaj chamski roz a zalozyc toto to sie trzeba naprodukowac i dalej szpary hehehe...

Awatar użytkownika
kwas
Posty: 1034
Rejestracja: 28 sie 2011, o 18:18
Motocykl: Yamaha MT-09
Imię: Michał
Skąd: RTA

Re: Made in China - akcesoria do motocykla...

Nieprzeczytany post autor: kwas » 8 gru 2015, o 10:43

Właśnie z zakupami u chinoli jest tak, że trzeba mieć sprawdzonego chińczyka. Ja kupiłem klamki i jestem bardzo zadowolony, szybe do gixa też kupowałem , nie było to co puig w r6 którego mialem ale za te kase pasowała super, tylko rysowała się troche szybciej niż puig. Ogólnie trzeba szukać kupować u róznych chinoli i wtedy się ma porównanie.
ObrazekObrazekObrazek
Yamaha YZF R6 RJ05 -----> Suzuki GSX- k8 750------> Yamaha MT09

Obrazek

lukkow
Posty: 147
Rejestracja: 10 lut 2013, o 07:55

Re: Made in China - akcesoria do motocykla...

Nieprzeczytany post autor: lukkow » 8 gru 2015, o 12:25

ja tam mam Ori jakie Suzuki założyło .
Odnośnie klameczek, W R1 jak wziąłem miałem załozone przez poprzedniego własciciela Chińczyki, w komplecie Ori klamki też miałem, Przy wymianie bebechów pompy hamulcowej dymałem przy odpowietrzeniu , wkurzony że klamka prawie manetki dotyka, Przy załozeniu Ori klamki, tego efektu nie było....

Co kto lubi, ja w życiu nie kupie klamki chińczyka wole brzydkie orginały :)

Awatar użytkownika
Pawlus
Posty: 1124
Rejestracja: 27 lip 2013, o 22:55
Motocykl: był:600 K3 jest:amelinium
Wymarzony motocykl: GSX-R / TL / GSX-RR
Imię: Mateusz
Skąd: DOA

Re: Made in China - akcesoria do motocykla...

Nieprzeczytany post autor: Pawlus » 8 gru 2015, o 12:28

W kwestii klamek i ogólnie zakupów u chinoli swoje zdanie już wyraziłem we wspomnianym temacie, być może te posty zostaną tutaj przeniesione więc nie ma sensu drugi raz pisać.

Poza klamkami miałem jeszcze styczność z chińską tarczą hamulcową w GS 500. Po długich poszukiwaniach dobrej używki (i zwrotach przysłanych śmieci) w końcu puściły mi nerwy i postawiłem na tarczę wave marki "THAI RACING" made in PRC (zakupiłem na "owiewkach"). Tarcza była porządnie wykonana, z montażem nie było żadnych problemów. Po ponad 10k km nie było na niej absolutnie żadnych niepożądanych luzów na nitach. Nie zardzewiała ani razu mimo wielu przejazdów w deszczu (była w końcu z nierdzewki). Siła hamowania była bardzo dobra (w porównaniu do oryginału). Jedyne do czego mogłem się przyczepić, to że znacznie szybciej się zużywała od oryginału. Po tych 10k km (i to na organicznych klockach) straciła prawie połowę grubości, ale mimo że GS i taki setup to nie jeździłem jak emeryt, gazu i hebla nie szczędziłem więc delikatny wpływ mogło to mieć na zużycie, ale na pewno nie bardzo znaczący. Podsumowując dobra alternatywa, jeśli chcesz kupić oryginalną używkę lub na krótszy okres czasu, jeśli masz kasę na markową tarczę to polecam coś markowego.
GS 500E '95 ---> GSXR 600 K3 ---> Nic
Obrazek Moje moto
---
GR

Awatar użytkownika
Robert79
Posty: 685
Rejestracja: 11 paź 2012, o 07:37
Motocykl: GSX-R 600 K4
Lokalizacja: Śląsk

Re: Made in China - akcesoria do motocykla...

Nieprzeczytany post autor: Robert79 » 8 gru 2015, o 12:31

Oooooooo a ja w temacie tarcz właśnie jestem.
Nawet najgorsza bestia ma odrobinę litości. Ja nie mam litości, więc nie jestem bestią.

lukkow
Posty: 147
Rejestracja: 10 lut 2013, o 07:55

Re: Made in China - akcesoria do motocykla...

Nieprzeczytany post autor: lukkow » 8 gru 2015, o 14:02

Zamówilem własnie Chińską dymioną lampę z kierunkowskazami, Ciekawy jestem jak jest wykonana :)
Obrazek

Spotkał się ktoś z tym ?

Awatar użytkownika
bet
Posty: 1092
Rejestracja: 2 sie 2012, o 16:11
Motocykl: liter
Wymarzony motocykl: SC59
Imię: Krzysiek
Skąd: Warszawa-Słoik z SLU

Re: Made in China - akcesoria do motocykla...

Nieprzeczytany post autor: bet » 8 gru 2015, o 15:43

lukkow pisze:Zamówilem własnie Chińską dymioną lampę z kierunkowskazami, Ciekawy jestem jak jest wykonana :)
Obrazek

Spotkał się ktoś z tym ?
Jest spoko, jedynie trzeba pamiętać o tej cudownej homologacji a w sumie jej brak

Awatar użytkownika
droi8d
Posty: 286
Rejestracja: 27 wrz 2013, o 14:17
Motocykl: 1000 K8
Wymarzony motocykl: HP4
Imię: Damian
Skąd: Wawa

Re: Made in China - akcesoria do motocykla...

Nieprzeczytany post autor: droi8d » 8 gru 2015, o 16:54

Myślę, że w przypadku naszych maszyn mających od niepoprawnie zamontowanych tablic, niedopuszczonych do ruchu wydziorów, po kierunkowskazy mające za małą powierzchnie świecenia, taka lampa bez homologacji dużej różnicy nie zrobi. Oby tylko ledy w środku mocno świeciły, bo to dla własnego bezpieczeństwa.

Awatar użytkownika
kwas
Posty: 1034
Rejestracja: 28 sie 2011, o 18:18
Motocykl: Yamaha MT-09
Imię: Michał
Skąd: RTA

Re: Made in China - akcesoria do motocykla...

Nieprzeczytany post autor: kwas » 8 gru 2015, o 17:00

Sprawdził wam ktoś kiedykolwiek homologacje na światłach? Mi nigdy.
ObrazekObrazekObrazek
Yamaha YZF R6 RJ05 -----> Suzuki GSX- k8 750------> Yamaha MT09

Obrazek

Awatar użytkownika
Robert79
Posty: 685
Rejestracja: 11 paź 2012, o 07:37
Motocykl: GSX-R 600 K4
Lokalizacja: Śląsk

Re: Made in China - akcesoria do motocykla...

Nieprzeczytany post autor: Robert79 » 8 gru 2015, o 17:10

No właśnie mi też nie chociaż zawsze musi być ten pierwszy raz :D
Nawet najgorsza bestia ma odrobinę litości. Ja nie mam litości, więc nie jestem bestią.

Awatar użytkownika
bet
Posty: 1092
Rejestracja: 2 sie 2012, o 16:11
Motocykl: liter
Wymarzony motocykl: SC59
Imię: Krzysiek
Skąd: Warszawa-Słoik z SLU

Re: Made in China - akcesoria do motocykla...

Nieprzeczytany post autor: bet » 8 gru 2015, o 17:48

kwas pisze:Sprawdził wam ktoś kiedykolwiek homologacje na światłach? Mi nigdy.
Niestety tak. Wystarczy trafić na zmianę Pana dziadka i mieć akcesoryjny komin ;)

qubis

Re: Made in China - akcesoria do motocykla...

Nieprzeczytany post autor: qubis » 8 gru 2015, o 20:32

kaczan pisze:No widzicie, pewnie malo ktory z was mial w reku oryginalny produkt typu ASV, Pazzo, Renthala, Gillesa, PP itp itd. Moj kumpel po zalozeniu chinola takiego stopala zaliczyl ze sie malo nie obesral jak mu pompe zblokowalo bo klameczka nie odbila i takich przypadkow jest sporo, wystarczy poszukac w google. Znam glownego dystrybutora Pazzo na Europe, kiedys wpadlem do chlopa przy okazji przelotu przez Niemcy i od razu male szkolenie mialem na temat roznic, tymbardziej chinczykow NIE polecam :) Ale co kto woli, na ali-super-expresie jest pelno tego, zegarki breitlinga czy rolexy tez mozecie w Chinach kupic za mniej niz 50 EUR.

To samo z chinskimi kompletami owiewek gdzie kolor czerwony to zazwyczaj chamski roz a zalozyc toto to sie trzeba naprodukowac i dalej szpary hehehe...
Nie mieliśmy my biedota jesteśmy chinskie klamki japońskie motocykle nie ro ce te niemieckie czy wloskie. A ja tam wole miec nowe chińskie klamki niz uzywane opony z drugiej reki i obsrsne i przepierdziene kombinezony :lol:

ODPOWIEDZ