Forum Suzuki GSX-R

czujnik polozenia walu. przeczysc wszystkie styki na poczatek moze cos nie tak tam jest.

a kreseczka przed c powinna byc na srodku. TPS zle ustawiony

ale nie moge znalezc tego czujnika w ktorym miejscu on sie znajduje moto 1000k7

Puyol187 pisze:O jaki model dokładnie chodzi, który rok?

witaj,u mnie tylko a chwile zaświeciła sie raz ta kontrolką FI ,stało sie to po odpaleniu moto wraz z czerwona kontrolką,zgasiłem moto ponownie odpaliłem i wszystko ok,,,jaki może by c tego powód ( 1000 k7)...pozdr

Na 99% (jeśli masz exupa) to właśnie jego wina i czasem tak bywa, jeśli błąd zniknął to raczej nie ma problemów ale mimo wszystko poczytał bym o exupie i o jego regulacji, było o tym na forum.

witam , c13 w gsx-r 750 k7 , czego to błąd ?
i gdzie ewentualnie szukac przyny

Cofnij się na 2 stronę, tam masz listę błędów.

Mam podobny problem, mianowicie: miesiąc temu zaliczyłem mały upadek GSXR K4 750. w ten weekend po kompletacji części złożyłem moto. Z silnikiem nic sie nie stało- tj odpalał, chodził bez problemu itd. w sobote odpałem go w trakcie składania kilka razy i było wszystko ok. Po złożeniu całęgo motorka postawiłem go na ziemi na dwóch kołach i próbowałem odpalić- (moto kreci, pompa sie załącza, ale odpalić nie chce- wydaje się że brak iskry). Zmostkowałęm we wtyczce dwa czerwone kable tak jak wyczytałem w tym temacie żeby sprawdzić błedy. po zmostkowaniu i przekręceniu kluczyka wyświetla sie tylko CHECK natomiast po przełączeniu przycisku "odcięcia" zapłonu na prawej manetce wyświetlają sie kreski tak jak moto jest zimne czyli ma poniżej 20 stopni. Dodam jeszcze że normlanie bez mostkowania mruga kontrolka FI podczas próby odpalenia. Kolejna moim zdaniem znacząca sprawa to że w motorku jest alarm DATOL czy jakoś tak i zaczął się od złożenia moto inaczej zachowywać niż "normalnie" tak więc wydaje mi się że to może być jego wina, ale chciałbym poznać waszą opinie? Bardzo proszę o pomoc będę bardzo wdzięczny, ponieważ z elektryką jestem na bakier... Najchętniej bym wywalił ten alarm z Suzany, ma ktoś pojęcie jak się do tego konkretnie zabrać? Chłopaki każda rada się przyda bo sezon już się zaczął i jeździć trzeba. POMOCY i z góry DZIĘKI:))

Pomoże ktoś?

nie wiem jak w twoim ale podejrzewam że jest podobnie jak w moim i w kostce diagnostycznej nie masz wierać dwoch czerwonych tylko biały/czerwony i czarny/biały.
dlatego nie wyswietla ci bledow bo jesli mruga ci Fi to i bankowo musi pokazać jakiś błąd
co do alarmów zawsze powtarzam że w motocyklu jest to tylko i wyłącznie siedlisko zła i zbliżających się kłopotów, a to problem z rozbrojeniem a to sie sam włącza, aż w koncu gdzies na trasie w ogole nie odpalisz, juz tak kumpla kiedyś ściagalismy na szczęście tylko z miasta pod garaz i usuwałem mu alarm. A żeby go usunąć dobrze mieć mieć jakieś pojecie o elektryce żeby nie narobić biedy, chyba ze to taki alarm że jak go wypniesz z kostki centralke to alarmu nie bedzie a moto bedzie jeździlo normalnie bo i z takimi miałem doczynienia

ponizej masz foto jak wyglada kostka diagnostyczna

to moja kostka tak? (dla pewności) http://wrzucaj.net/image/48ige
Ok w takim razie źle połączyłem kable. Nie zrobiłem w takim razie dodatkowej szkody?
Co do alarmu to chciałem się go już pozbyć od momentu zakupu Suzuki. Jeśli pójde po każdym kablu i odetne go na samym końcu w przypadku gdy bedzie jako "3", a gdy bedzie połączony z przeciętym kablem z instalacji moto i odnajdę drugą końcówke połączoną z innym od alarmu i je połącze (dwa z instalacji moto tego samego koloru) to wtedy wszystko powinno być ok tak?

Dobrze kombinujesz musisz wiedzieć w którym miejscu jest przeciety obwód i przewody są wlutowane na przekaznik centralki alarmowej może też być w dwóch miejscach przeciety obwód zależy od alarmu i teraz albo zewrzesz te przewody przy centralce ale musisz być pewny albo rozwalasz instalacje i idziesz po przewodach i tak jak mówiłeś wywalasz przewody od alarmu a tego samego koloru łączysz oryginalne przewody w moto. Pozostałe przewody to tylko jakieś syreny światła kierunki itp więc te możesz zostawić tylko zaizolowac porządnie. Ale też spróbuj tak jak mówiłem wcześniej wyciągnij centralke z wtyczki i zobacz bo to może być całe twoje wywalanie alarmu w 5 minut i kłopot z głowy

Myślę że to zbyt proste przy takim markowym alarmie z tego co czytałem to są dużo lepiej zbrojne te datatool. a co do mojego błędnego zmostkowania w tej białej wtyczcę? nic się nie przy paliło Przez to? widzisz jakaś inna przyczynę nie odpalania moto? dziś jeszcze raz sprawdzę te błędy.

nie wiem co tam zwarłeś szczerze nie chce mi sie aż tak mocno wnikać w schemat co mogłeś zewrzeć. miejmy nadzieje ze nic nie zrobiles złego, musisz sprawdzic kod błędu bez tego może być dużo szukania a tak na coś cie nakieruje kod błedu

A czy ktoś wie, gdzie dokładnie znajduje się kostka serwisowa w Gixerze L1 ?
Znalazłem jedną białą leżała koło aku, ale po zrobieniu zworki nic nie pokazuje. Coś źle robię czy to nie ta kostka?
Wszyscy piszą, że kostka powinna być pod zadupkiem pasażera, ale tam jej nie widzę, chyba że jest mocno ukryta

To teraz podstawowe pytanie czy na wyświetlaczu pali ci się cały czas F1 ??